Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę derby Radomia. Niech zwycięża futbol! (video)

Włodzimierz ŁYŻWA [email protected] Sylwester SZYMCZAK [email protected]
Na ten prestiżowy mecz zapraszają piłkarze obu zespołów Marcin Sikorski z Radomiaka (w zielonym) i Wojciech Kupiec z Broni (w czerwonym).
Na ten prestiżowy mecz zapraszają piłkarze obu zespołów Marcin Sikorski z Radomiaka (w zielonym) i Wojciech Kupiec z Broni (w czerwonym). Łukasz Wójcik
Mecz trzecioligowych drużyn Radomiaka i Broni to największe wydarzenie sportowe ostatnich lat w naszym regionie.

Już dawno żaden piłkarski mecz nie wzbudzał tylu emocji, co sobotnie derby Radomia. Ostatni raz w ligowej potyczce Broń z Radomiakiem spotkała się w czwartej lidze, 12 lat temu. Nic więc dziwnego, że od kilku dni trwa w mieście przedmeczowa gorączka. Piłkarze obu drużyn trenują w skupieniu, kibice przygotowują oprawy. Wszystko wskazuje na to, na trybunach zasiądzie około pięciu tysięcy widzów. Bilety na sektor gości (400 sztuk) można jeszcze kupić w czwartek w kasie hali MOSiR w godzinach 17 - 19.

Można jeszcze nabyć wejściówki na sektory gospodarzy i miejsca bardziej neutralne w sklepie Elbe Sport w budynku Radomiaka. W kasach przed meczem będzie tylko 500 biletów.

Działacze obu klubów apelują do fanów o głośny i kulturalny doping. Derby Radomia to wydarzenie, o którym już teraz mówi się nie tylko w regionie, ale również w całej Polsce. Oby mecz w dobrym świetle promował miasto i oba nasze kluby.

ZAGRA PUTON

Wszystko wskazuje na to, że Radomiak wybiegnie na boisko bardzo ofensywnie ustawiony, bo cel "zieloni" mają jeden wygrać derby. Po konsultacji lekarskiej w Warszawie z nogą Krystiana Putona wszystko jest w porządku. Na uraz pachwiny narzeka Piotr Kornacki, który w czwartek i piątek na tylko lekko trenować. Na sobotę na być zdolny do gry.

- Na dziś mam trzech zdecydowanie wyróżniających się młodzieżowców, Putona, Kornackiego i Pawła Tarnowskiego i na nich stawiam - mówi trener Grzegorz Wesołowski. Obserwując treningi i grę kontrolną z Sokołem Przytyk, radomski szkoleniowiec poza trójką młodzieżowców i bramkarzem Piotrem Banasiakiem, w podstawowym składzie chce wystawić najbardziej doświadczonych futbolistów, jakich ma. - Tu się cudów nie wymyśli. Jest pewien schemat i takim składem musimy grać - dodaje trener "zielonych".

Po piątkowym treningu Radomiak jedzie na krótkie przedmeczowe zgrupowanie.

NIESPODZIANEK NIE BĘDZIE

Broń raczej nie szukuje na derbowy pojedynek żadnych personalnych niespodzianek i zagra w zestawieniu podobnym w jakim grała w spotkaniu z Narwią Ostrołęka.

Na pewno nie zagra w tym spotkaniu dwóch kontuzjowanych młodzieżowców, Norbert Rdzanek i Adrian Dziubiński. Prawdopodobnie na ich miejsce do składu wskoczą Cezary Zieliński i Damian Czarnecki. Po pauzie za żółte kartki wraca najbardziej doświadczony zawodnik Broni, Dariusz Kozubek.

- Nigdy jeszcze z Radomiakiem nie przegrałem i wierzę, że teraz też tak będzie - mówi Kozubek, były piłkarz takich klubów jak Korona Kielce, Polonia Warszawa, czy Zagłębie Lubin.

- Trenujemy normalnym cyklem jak przed każdym ligowym meczem. Istotną zmianą są rozmowy, bo ważne jest, aby zawodnicy psychicznie wytrzymali ciężar tego spotkania. Jestem dobrej myśli i wierzę, że wygramy - mówi trener Broni, Artur Kupiec.

Jaką premię za wygrane derby dostaną piłkarze Radomiaka, co o rywalu wie trener Broni Artur Kupiec? Więcej o derbach w piątkowym "Echu Dnia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie