Umowę na budowę bloku energetycznego wartości 6,4 miliarda złotych podpisali przedstawiciele kierownictwa Enei Wytwarzanie i szefowie firm Polimex-Mostostal oraz japońskiego Hitachi Europe. Kontrakt dotyczy realizacji największej od 20 lat inwestycji w regionie radomskim. Budowa bloku energetycznego potrwa 5 lat i będzie to najnowocześniejszy w Polsce i Europie blok opalany węglem kamiennym.
PRĄDU NIE ZABRAKNIE
- Budowa kozienickiego bloku jest jedną z szeregu inwestycji, które będą realizowane przez spółki znajdujące się pod kontrolą Skarbu Państwa, niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Firmy te posiadają dziś około 70 procent mocy zainstalowanej w systemie energetycznym. Daje to nam gwarancję bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w Polsce. Proces modernizacji polskiej energetyki zaczynamy dziś w Kozienicach. - powiedział Mikołaj Budzanowski, minister Skarbu Państwa.
Nowy blok zwiększy moce wytwórcze elektrowni Kozienice o 1000 Megawat, czyli o jedną trzecią. Podczas realizacji inwestycji zatrudnionych może być nawet 2 tysiące osób, a przy późniejszej eksploatacji bloku 300 osób.
Koszt realizacji inwestycji wynosi 6,4 miliarda złotych. Dla porównania największa w ciągu ostatnich kilkunastu lat inwestycja w Radomiu - budowa Centrum Przetwarzania Danych pochłonęła 167 milionów złotych, 200 milionów złotych ma kosztować budowa mostu w Solcu nad Wisłą, a około 1,5 miliarda ma kosztować gruntowna modernizacja i przebudowa trasy kolejowej numer 8 z Radomia do Warszawy.
Umowa dotycząca budowy bloku energetycznego w Świerżach Górnych do ostatniej chwili wisiała "na włosku", bo dziś traci ważność oferta konsorcjum na realizację inwestycji. Polimex - Mostostal - firma zwycięska w przetargu - musiała bowiem wcześniej dogadać się z wierzycielami i bankami, aby uzyskać gwarancje bankowe potrzebne do realizacji kontraktu.
Termin podpisania umowy wielokrotnie przesuwano, a szefowie firmy Polimex - Mostostal dogadali się z bankami w sprawie gwarancji dopiero w nocy z czwartku na piątek.
MIEJSCA PRACY, DOCHODY Z PODATKÓW
Podpisanie umowy to bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Kozienic i lokalnego samorządu.
- Trzeba uwzględnić to, że większość osób zatrudnionych w realizacji inwestycji będą to pracownicy zewnętrznych spółek. Jednak na pewno znajdzie się też praca dla ludzi z Kozienic i okolic. Ustaliliśmy już, że mamy około 500 bezrobotnych w zawodach, które mogą być poszukiwane, na przykład spawacza, operatora maszyn, montera instalacji. Będziemy chcieli uruchomić też szkolenia w potrzebnych zawodach - mówi Henryk Poździk, wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kozienicach.
- Moim zdaniem aż połowa pracowników przy budowie to będą ludzie z terenów południowego Mazowsza, a reszta to specjaliści z innych miejsc w Polsce. Tak czy inaczej zawarcie umowy ma ogromne znaczenie dla naszego rynku pracy - powiedział Tomasz Śmietanka, burmistrz Kozienic.
Dla samorządu gminnego i powiatowego inwestycja oznacza wzrost dochodów z podatków. - Już w tej chwili jedna trzecia dochodów naszego budżetu pochodzi z Elektrowni Kozienice. Wiadomo, że po zakończeniu budowy bloku ten strumień pieniędzy z elektrowni będzie znacznie większy - mówi burmistrz Kozienic.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?