MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wąsko na Toruńskiej

Marek Ziółkowski
Na dość krótki pas do skrętu w prawo z ulicy Toruńskiej w Wierzbicką można wjechać dopiero wtedy, gdy uda się wydostać z korka pojazdów czekających na możliwość jazdy prosto.
Na dość krótki pas do skrętu w prawo z ulicy Toruńskiej w Wierzbicką można wjechać dopiero wtedy, gdy uda się wydostać z korka pojazdów czekających na możliwość jazdy prosto. P. Mazur
Zmiany organizacji ruchu na ruchliwym skrzyżowaniu na Żakowicach mają rzesze przeciwników i zwolenników. Co można tam zmienić?

Po przebudowie skrzyżowania ulic Wierzbickiej, Wjazdowej i Toruńskiej tworzą się przed nim długie korki. Część osób uważa jednak, że dzięki temu jest tam bezpieczniej.

Kierowcy nie mogą pogodzić się z tym, że drogowcy zaprojektowali tylko jeden pas ruchu do jazdy prosto w kierunku osiedla Południe. Przed przebudową skrzyżowania trzeba było stać w korku mniej więcej od ulicy Frontowej, a teraz zdarza się, że sznur aut ciągnie się aż do stacji gazowej w rejonie szkoły.

Niezadowolenie użytkowników drogi budzi przede wszystkim nowa wysepka na środku ulicy Wierzbickiej. Wybudowano ją tam, w ogóle nie poszerzając jezdni. W ten sposób na przykład autobus przejeżdża obok ciężarówki dosłownie "na styk".
SZERZEJ NIE MOGLI?

Kierowcy obawiają się, że zimą, gdy wzdłuż krawężników będzie zalegał śnieg, obok siebie nie będą mogły bezpiecznie jechać nawet dwa samochody osobowe. Jednocześnie pytają, dlaczego nie można było poszerzyć ulicy Wierzbickiej o dodatkowy pas ruchu.

Na rogu z ulicą Wjazdową można było rozebrać obskurną budę dawnej piwiarni, a na Toruńskiej wydłużyć pas do skrętu w prawo. Teraz nie jest łatwo na niego wjechać, bo taki manewr blokują pojazdy stojące na pasie do jazdy prosto. Kierowcy skręcają zatem przez parking marketu.

- Poszerzyliśmy jezdnie tylko tam, gdzie była taka możliwość. Żeby zrobić dodatkowy pas ruchu, musielibyśmy wykupić kilka prywatnych działek, a na to nie było zgody ich właścicieli. Z kolei wydłużenie pasa ulicy Toruńskiej nie wchodziło w grę ze względu na znajdujące się tam instalacje podziemne - tłumaczy Marek Czyż, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
JEST BEZPIECZNIEJ

Miasto nie planuje również na razie zmian w sygnalizacji na tym skrzyżowaniu. Korki tworzą się bowiem na każdym wlocie, dlatego wydłużenie czasu świecenia się zielonego światła na przykład dla jadących ulicą Wierzbicką spowoduje jeszcze większe korki na Toruńskiej i Wjazdowej. Zdaniem Marka Czyża problem może rozwiązać dopiero obwodnica południowa.

Nowe skrzyżowanie ma też swoich zwolenników. Kierowcy i piesi, z którymi rozmawialiśmy wczoraj na parkingu przed pobliskim hipermarketem, podkreślali, że poprawiło się tam bezpieczeństwo. Kierowcy chwalili wydzielenie osobnych pasów do skrętu w lewo, z których jest teraz lepsza widoczność niż dawniej. Piesi twierdzili z kolei, że kierowcy jeżdżą teraz wolniej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie