We wtorek otwarcie Radomskiego Centrum Onkologii. Chorzy upatrują nadzieję na leczenie

We wtorek 14 czerwca w południe odbędzie się oficjalne otwarcie Radomskiego Centrum Onkologii (RCO). Ta niepubliczna placówka od połowy marca jest gotowa do przyjmowania pacjentów, ale nie może pracować pełną parą, bo na szereg usług, które mogłaby świadczyć nie ma kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jest jednak iskierka nadziei dla chorych na nowotwory. Za kilka dni okaże się czy Centrum otrzyma kontrakt na radioterapię i brachyterapię.

- Od 1 grudnia 2015 roku mamy umowę z mazowieckim oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia na chemioterapię w warunkach ambulatoryjnych z zakresem skojarzonym. To oznacza, że jest ona dla pacjentów bezpłatna - mówi Ewa Godlewska, dyrektor PR RCO.

Placówka nie ma kontraktu na radioterapię, ale mimo tego od 21 marca przyjmuje pacjentów, ponosząc koszta tej terapii. - Do tego czasu z „napromieniowań” skorzystała ograniczona liczba osób - blisko 50. Przyjmiemy znacznie więcej, jeśli tylko otrzymamy kontrakt. Fundusz ogłosił konkurs, my złożyliśmy ofertę. Rozstrzygnięcie nastąpi 16 czerwca. Jeśli nasza oferta będzie pozytywnie rozpatrzona będziemy przyjmować pacjentów od 1 lipca - mówi Ewa Godlewska.

Brak kontraktu RCO na radioterapię i brachyterapię sprawiły, że mieszkańcy Radomia i okolicy muszą szukać pomocy w ośrodkach w kraju: Centrum Onkologii w Warszawie, Niepublicznym Mazowieckim Szpitalu Onkologicznym w Wieliszewie, Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach.

- Dla pacjentów z Radomia i okolicy leczenie w Centrum na Wacynie byłoby doskonałym rozwiązaniem. Sam zmagam się z chorobą i na radioterapię dojeżdżam do Wieliszewa - mówi pan Marian.

Na pacjentów kompleksu na Wacynie czeka pracownia teleradioterapii wyposażona w trzy akceleratory. Te nowoczesne urządzenia pokazał nam Łukasz Pruszyński, kierownik Zespołu Techników Medycznych Elektroradiologii RC O. Gotowa jest także pracownia brachyterapii. To tu ma miejsce bezpośrednie napromienianie zmian chorobowych przez umieszczenie źródła promieniowania w guzie lub jego najbliższej okolicy.

Kompleks na Wacynie to także nowoczesny szpital z 38 łóżkami, salą intensywnego dozoru medycznego a także dwiema doskonale wyposażonymi salami operacyjnymi.
W środku pachnie nowością. Są wygodne łóżka, aparatura medyczna, nie ma tylko pacjentów. Problemem jest…brak kontraktu.

Czy szpital będzie przyjmował pacjentów odpłatnie?

- Nie przewidujemy takiej opcji bo leczenie onkologiczne jest bardzo kosztowne - mówi Ewa Godlewska.
Kompleks na Wacynie to także nowoczesny szpital z 38 łóżkami. We wtorek 14 czerwca obiekt zostanie oficjalnie otwarty. Poświęci go biskup Piotr Turzyński.