Radomska załoga po raz trzeci wystartuje w zmaganiach aut historycznych rozgrywanych na trasach wokół Monte Carlo. Po raz drugi, w rajdzie, w którym istotna jest precyzja i regularność (zawodnicy muszą pokonać wyznaczony odcinek w ściśle określonym czasie, za spóźnienia i wcześniejszy przyjazd załoga otrzymuje punkty karne) Bany i Wyka pojadą zabytkową Ładą 1500S z 1978 roku, z hasłem "Siła w precyzji" na nadwoziu.
- To hasło, jak żadne inne oddaje istotę zmagań aut historycznych - przekonuje Wyka. - Będziemy starali się pojechać z największą precyzją i walczyć o jak najwyższe miejsce.
Bany po raz drugi wystartuje w duecie z Wyką. Dwa lata temu, startując w parze z Marcinem Wydrą, jako pierwsi Polacy stanęli na najwyższym stopniu podium w swojej klasie. Przed rokiem nie udało się powtórzyć sukcesu. Teraz chcą pokazać się z jak najlepszej strony.
Radomianie pojadą z numerem "3", najwyższym jaki organizatorzy nadali kiedykolwiek polskiej załodze. To oznacza, że w piątek, w Monte Carlo, radomianie jako pierwsi wjadą na rampę startową.
- Jesteśmy dumni, że to nam książę Monako da znak do startu - przyznaje Bany. - A później zaczniemy ściganie.
Uczestnicy, których do tegorocznej edycji zgłosiło się 309, będą mieli do pokonania ponad 2,5 tysiąca kilometrów, przeważnie, po krętych, śliskich, górskich drogach.
- Nie ukrywamy, że liczymy na trudne, zimowe warunki, które pozwolą nam zniwelować różnice w osiągach Łady z autami konkurencji, typu Porsche, czy BMW - mówi Bany. - Startujemy w najsilniej obsadzonej klasie. Ale chcemy walczyć o jak najwyższe miejsce.
Bany i Wyka są dobrej myśli. Udoskonalili samochód, mają większe doświadczenie. Wystartowali w Barbórce Legend, która towarzyszyła grudniowemu Rajdowi Barbórka w Warszawie i wygrali zmagania w klasie.
- Zdajemy sobie sprawę, że to auto zabytkowe i coś może zawieść. Rajd kończy 60-70 procent załóg. Najtrudniejszy będzie pierwszy etap, który będzie trwał niemal 24 godziny. Mamy wielu znakomitych rywali, byłych wielokrotnych mistrzów świata, ale chcemy dojechać do mety na jak najwyższej pozycji. Nasz cel minimum, to być na mecie. Średni być najlepszą polską załogą, których w rajdzie wystartuje osiem. Najwyższy cel, to wygrać klasę i klasyfikację generalną - kończą radomianie.
Radomska załoga wyruszy do Monte Carlo w poniedziałek. Rajd rozpocznie się w piątek, o godz. 19. Bany i Wyka startować będą jako pierwsi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?