Kozieniccy strażacy nie mieli do tej pory zgłoszeń o zalaniach ani podtopieniach.
- Nie interweniowaliśmy do tej pory. Stan alarmowy na rzekach nie został jeszcze przekroczony. Wszystko może się jednak zmienić za trzy-cztery dni, kiedy dojdzie do nas fala. Na razie jest jednak spokojnie - poinformował nas Waldemar Krakowiak, rzecznik prasowy Straży Pożarnej w Kozienicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!