MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie korki na ulicy Dębowej w Radomiu. Wszystko przez remont

/inia/
Wystarczy kilka samochodów chcących skręcić w lewo z Dębowej w Maratońską i swoje trzeba odstać.
Wystarczy kilka samochodów chcących skręcić w lewo z Dębowej w Maratońską i swoje trzeba odstać. Izabela Adamska
Po otwarciu fragmentu remontowanej ulicy Limanowskiego, kierowcy stoją teraz w korku na ulicy Dębowej. MZDiK radzi korzystać z innych ulic.

Zaledwie tydzień temu drogowcy otworzyli część ulicy Limanowskiego od ronda Kisielewskiego do ulicy Dębowej, a już tworzą się tam korki. - W czwartek rano wyjazd z Dębowej na ulicę Maratońska zajął mi ponad 15 minut - pisze zdenerwowany pan Zbigniew.

Ulica Limanowskiego została otwarta po pracach Wodociągów Miejskich w czwartek, 31 lipca. Tego samego dnia drogowcy zamknęli jej kolejny odcinek, od Dębowej do Obrońców. Ucieszyło to wiele osób jadących z centrum na Borki. Na krótko, bo okazało się, że zamiast ułatwić sobie przejazd, stoją w korku na Dębowej.

CIĘŻKO WYJECHAĆ

Największe korki tworzą się w godzinach szczytu. Rano kiedy wszyscy spieszą się do pracy i po południu. Wystarczy, że kilka samochodów skręca w lewo w Maratońską bądź jedzie prosto i tworzy się korek. Jak mówią kierowcy, ruch na Maratońskiej jest spory i niełatwo stamtąd wyjechać. - W czwartek korek był do piekarni na Dębowej, ale jak będzie koniec wakacji korek będzie dwa razy większy - mówi nasz czytelnik.

Pan Zbigniew pracuje przy ulicy Maratońskiej i jak mówi, nie ma wyjścia i musi jeździć Dębową. - Najlepszym rozwiązaniem byłoby tymczasowe ustawienie tam świateł włączonych przynajmniej w godzinach szczytu - tłumaczy. - Żeby z Dębowej można było wyjechać, ale wiem że to może być problem.

Dlatego nasz czytelnik proponuje dopuszczenie przejazdu jednym pasem od ulicy Lustrzanej do Obrońców.

- Wiem że jeden pas od strony cmentarza jest dostępny, dlatego nie rozumiem tego szlabanu przy wyjeździe z Lustrzanej - zauważa.

TO NIE JEST OBJAZD

Marek Ziółkowski z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu przypomina kierowcom, że ulicą Dębową nie ma formalnie wyznaczonej trasy objazdu.

- Oficjalny objazd przebiega ulicami Mariacką, Młodzianowską i 1905 Roku - wyjaśnia. - Odcinek od ronda Kisielewskiego został udostępniony przede wszystkim po to, żeby zapewnić dojazd do firm przy ulicy Dębowej. Podczas pierwszego etapu robót obsługa tego rejonu miasta była możliwa od strony ulicy Tytoniowej.

Jak dodaje, udostępnienie jednego pasa ruchu ulicy Limanowskiego obok cmentarza nie jest możliwe, ponieważ służy on obecnie pojazdom wykonawcy robót zleconych przez Wodociągi Miejskie.

- Kierowcom jadącym z centrum miasta w kierunku Borek zalecamy zatem korzystanie z oficjalnego objazdu, którym jazda może okazać się szybsza niż przez ulicę Dębową - wyjaśnia Ziółkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie