Wigilia dla Samotnych w Zespole Szkół Budowlanych w Radomiu

Wigilia dla samotnych została zorganizowana przez fundację „Droga Życia”, fundacją „Wolne Miejsce” oraz wsparciem licznych sponsorów i darczyńców. W tym roku przybyło prawie 300 osób. Z roku na rok spotkanie opłatkowe przychodzi coraz więcej mieszkańców Radomia, którzy w ten wyjątkowy dzień nie chcą być sami.

- Mam nadzieję, że ten czas będzie wspaniały dla tych ludzi, ponieważ poczują, że nie są sami, ktoś o nich myśli i mogą spędzić świąteczny czas z innymi ludźmi - mówił tuż przed rozpoczęciem Wigilii Zbigniew Ciesielski, prezes fundacji "Droga Życia".

Dla ciała i ducha

Wśród potraw, które znalazły się na wigilijnym stole w "budowlance" znalazł się miedzy innymi barszcz z uszkami, kapusta z grochem, czy też tradycyjny karp. Nie zabrakło też oczywiście słodkiego poczęstunku oraz kompotu. O oprawę muzyczną tego wyjątkowego wieczoru, podobnie jak w zeszłym roku, zadbał z kolei Kameralny Chór Mieszany imienia biskupa Jana Chrapka, którego występ został bardzo ciepło przyjęty przez uczestników wieczerzy.

- Zawsze podkreślamy, że chcemy, aby to spotkanie nie polegało jedynie na nakarmieniu przybyłych, ale również żeby znalazła się strawa dla ducha. Dzięki uprzejmości Chóru imienia biskupa Jana Chrapka mogliśmy posłuchać pięknych kolęd i pieśni religijnych, co jedynie podkreślało jak ten dzień jest dla nas ważny - mówił Zbigniew Ciesielski.

Nie był to koniec doznań duchowych podczas tegorocznej wieczerzy wigilijnej. Krótkie nabożeństwo poprowadził biskup Henryk Tomasik. Następnie podczas swojej przemowy, ordynariusz diecezji radomskiej pobłogosławił wszystkich obecnych i życzył im radosnych świąt i szczęśliwego przyszłego roku.

Na scenie z krótką mową pojawił się również Jerzy Zawodnik, wiceprezydent Radomia.

- Nasza chrześcijańska tradycja nakazuje, aby podczas wieczerzy wigilijnej zostawić jedno wolne miejsce dla niespodziewanego gościa lub zagubionego wędrowca. Dzisiaj Zespół Szkół Budowlanych jest takim miejscem dla całego Radomia. Cieszę się, że w naszym mieście jest miejsce, gdzie osoby samotne mogą przyjść i razem z innymi mieszkańcami przełamać się opłatkiem i przeżyć ten szczególny czas - mówił Jerzy Zawodnik.

Miesiące przygotowań

Zorganizowanie uroczystej wieczerzy dla tak dużej grupy ludzi jest wielkim wyzwaniem, dlatego też fundacja "Droga Życia" wraz z pozostałymi organizatorami przygotowywali się już od września. Warto podkreślić, że całe wydarzenie oparte jest na ludziach o dobrym sercu. Organizatorzy nie pozyskują na ten cel dotacji finansowych.

- Całe to wydarzenie, czy to Wigilię, czy Wielkanoc opieramy na ludziach o dobrym sercu. Szukamy osób, które mogą nam zaoferować różnego rodzaju produkty, a także wolontariuszy, którzy chcą poświęcić swój czas w szczytnym celu - dodaje Zbigniew Ciesielski.

Zainteresowanie ze strony sponsorów za każdym razem jest bardzo duże. - Ludzie i firmy z naszego regionu chcą pomagać. Takie wydarzenie pomaga w pewien sposób realizować im się charytatywnie, ponieważ pojedynczo nie są one w stanie często zaoferować dużo, ale wspólnie, gdy każdy ktoś coś od siebie dołoży, możliwe jest zorganizowanie tak wspaniałej wieczerzy - zauważa Ciesielski.

Ogromną rolę przy Wigilii dla samotnych odgrywali również wolontariusze, bez których zorganizowanie takiego wydarzenia nie byłoby możliwe.

- Wolontariuszami są w głównej mierze uczniowie z różnych szkół. Są też osoby z zewnątrz, które z wielką chęcią nam pomagają, gdy tylko dowiedzą z radia, czy innych mediów o organizowaniu takiego wydarzenia. Często kontaktujemy się też z osobami, które nam pomagały w poprzednich latach i są nawet ludzie, którzy wcześniej brali udział w Wigilii lub Wielkanocy jako gość, a teraz stwierdziły, że chcą pomóc – mówił Zbigniew Ciesielski.

Wkrótce ruszą przygotowania do Wielkanocy

Ledwo zakończyła się Wigilia, a organizatorzy już zaczynają powoli myśleć o przygotowaniach do kolejnego święta, Wielkanocy. - Przed nami czas czas krótkiej przerwy, wyluzowania się, ale już niedługo zaczynamy przygotowania do śniadania wielkanocnego. Cały cykl z poszukiwaniem sponsorów i wolontariuszy się powtórzy, więc znów czeka nas wiele pracy - przyznaje prezes fundacji "Droga Życia".

Wszelcy chętni darczyńcy i wolontariusze mogą się skontaktować na różne sposoby. Najłatwiejszym jest napisanie wiadomości do fundacji Droga Życia poprzez ich profil na Facebook’u. Można również wysłać e-maila na adres [email protected] lub zadzwonić pod numer 608-487-904.