"Kryminalni" zatrzymali w piątek 29-latka, który na początku marca, a także podczas kolejnego włamania w nocy z 10 na 11 marca wkradł się do Stanicy Harcerskiej.
Łupem złodzieja padło wszystko, co było pod ręką: łyżki, garnki, czajnik, butla gazowa, a także części instalacji wodnej, kanalizacyjnej i elektrycznej. Skradzione mienie wyceniono na prawie 7000 złotych. Ponadto sprawca dokonał zniszczenia instalacji elektrycznej o wartości 6.400 złotych. Policjanci odzyskali znaczną część skradzionego mienia.
- W sobotę funkcjonariusze przedstawili mężczyźnie zarzuty kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia, do których się przyznał. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą pozbawienia wolności do 10 lat - mówi nadkomisarz Tamara Bomba, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Przysusze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?