![Marzy o igrzyskach olimpijskich...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/09/90/56a20b9bc3092_o_large.jpg)
Wojciech Żaliński: Chciałbym móc powiedzieć, że jestem mistrzem olimpijskim
Marzy o igrzyskach olimpijskich
Marzeniem każdego sportowca jest udział w igrzyskach olimpijskich. Nie inaczej jest w przypadku Wojciecha Żalińskiego. Co prawda reprezentacja Polski nie ma jeszcze zapewnionego udziału na turnieju w Rio de Janeiro, ale jest bardzo blisko jego wywalczenia.
W maju w Tokio odbędzie się turniej kwalifikacyjny, z którego trzy najlepsze reprezentacje oraz jedna z Azji awansują do Rio. Przyjmujący Cerradu Czarnych chce najpierw znaleźć się w składzie kadry, która poleci do Tokio, a potem, po wywalczeniu awansu, do Brazylii.
- Wszystko w moich nogach i rękach. Podczas ostatniego zgrupowania i turnieju w Berlinie na pewno trener mnie bliżej poznał. To, że zabrał mnie na tę imprezę może oznaczać, że mnie teraz pewnie tak łatwo nie skreśli. Jeśli ja tego nie zepsuję, jeśli nie przytrafi mi się jakiś regres formy i będę grał w miarę stabilnie, to mam nadzieję, że po zakończeniu sezonu ligowego dostanę powołanie do reprezentacji - mówi.
Jego kolega z Cerradu Czarnych, Daniel Pliński, również późno, bo w wieku 27 lat, zadebiutował w reprezentacji Polski. Odniósł z nią jednak takie sukcesy jak wicemistrzostwo świata i mistrzostwo Europy.
- Daniel jest chyba najlepszym przykładem, że można osiągać sukcesy w kadrze debiutując w niej w tak późnym czasie. On teraz może sobie usiąść przy kominku i powiedzieć: jestem wicemistrzem świata i mistrzem Europy. Ja mam nadzieję, że pod koniec sierpnia wrócę do domu i powiem, że jestem mistrzem olimpijskim. To jest moje marzenie.