MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Rusinowa przed sądem jako powód i jednocześnie on sam jako pozwany

Sok
Zwolniony przez poprzedniego wójta z Urzędu Gminy w Rusinowie Marian Wesołowski sam został wójtem gminy.
Zwolniony przez poprzedniego wójta z Urzędu Gminy w Rusinowie Marian Wesołowski sam został wójtem gminy. archiwum prywatne
Czy przed sądem można być jednocześnie i powodem i pozwanym? Tak wygląda sytuacja Mariana Wesołowskiego, który w ubiegłym roku został nagle zwolniony z pracy w Urzędzie Gminy w Rusinowie przez poprzedniego wójta. Wtedy Wesołowski sprawę skierował do Sądu Pracy, ale jesienią mieszkańcy Rusinowa wybrali Wesołowskiego na wójta. Wygląda na to, że obecny wójt ... sam siebie będzie przywracał do pracy.

Już w piątek 11 stycznia w samo południe odbędzie się precedensowa rozprawa radomskim Sądzie Pracy. Dodajmy, że pierwsza rozprawa przed Sądem Pracy w Radomiu odbyła się 7 listopada. Wówczas zarówno sąd, jak i strony w mig zorientowały się, że sprawa jest niecodzienna, bo zarówno powód Marian Wesołowski, jak i pozwany, to w istocie rzeczy ta sama osoba. Sprawa została odroczona do stycznia.

- Zaznaczę, że nie będę domagał się odszkodowania ani odprawy za nieprawne moim zdaniem zwolnienie od gminy, w tej sytuacji byłoby to nieetyczne - powiedział nam Marian Wesołowski po wyjściu z sądu z pierwszej rozprawy.

Niespodziewane zwolnienie

Przypomnijmy, że Krzysztof Urbańczyk, poprzedni wójt Rusinowa, zwolnił z pracy w urzędzie gminy długoletniego pracownika Mariana Wesołowskiego.

Marian Wesołowski pracował w Urzędzie Gminy w Rusinowie od 1977 roku. W Radzie Powiatu Przysuchy zasiadał w czterech kadencjach. Mieszkańcy pozytywnie mówili o jego pracy.

Zwolnienie pracownikowi Marianowi Wesołowskiemu wręczył Urbańczyk latem ubiegłego roku tuż po tym, jak napisaliśmy w „Echu Dnia”, że Marian Wesołowski będzie kandydował na wójta w wyborach samorządowych.

- To zemsta Krzysztofa Urbańczyka, bo zwolnienie nie ma żadnego związku z wykonywaną przeze mnie pracą, tę wykonywałem rzetelnie - mówił nam wtedy Marian Wesołowski i skierował sprawę do sądu.

Ponieważ latem ubiegłego roku Marian Wesołowski był radnym powiatowym, miał szczególne prawa jako radny. W takiej sytuacji nie można zwolnić radnego bez decyzji Rady Powiatu. Na początku września ubiegłego roku Rada Powiatu w Przysusze jednogłośnie uchwaliła, że nie zgadza się na zwolnienie, bo jest bezprawne.

Sąd podejmie decyzję

Na jutrzejszą rozprawę został wezwany Hieronim Seta, obecny Przewodniczący Rady Gminy w Rusinowie. Jeszcze kilka miesięcy temu radny Hieronim Seta wielokrotnie sprzeciwiał się decyzjom poprzedniego wójta Krzysztofa Urbańczyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie