Co to za projekt?
Uczestnikom projektu udało się również zwiedzić Kazimierz Dolny nad Wisłą. Litwinom bardzo spodobało się malowniczo położone miasteczko.
(fot. Rafał Sadowski)
Co to za projekt?
Projekt "Poznaję, rozumiem, działam- zmieniam świat i siebie" ruszył w ramach Polsko - Litewskiego Funduszu Wymiany Młodzieży. W ramach projektu zaplanowano między innymi spotkania promujące projekt oraz wolontariat międzynarodowy w radomskich i wileńskich szkołach ponadgimnazjalnych. W czasie trwania projektu będzie również prowadzony photoblog, Pod adresem http://arkaprojektpl.flog.pl/, na którym będą zamieszczane relacje z poszczególnych działań. W projekcie bierze udział dziesięciu wolontariuszy z Polski i dziesięciu wolontariuszy z Litwy zainteresowanych wolontariatem zagranicznym.
W Kazimierzu Dolnym nad Wisłą przebywało łącznie 24 osoby: 10 wolontariuszy ze Stowarzyszenia Centrum Młodzieży Arka, 10 wolontariuszy z Caritas Archidiecezji Wileńskiej oraz opiekunowie.
WIELE SIĘ NAUCZYLI
Warsztaty dotyczyły wolontariatu na gruncie lokalnym oraz międzynarodowym.
- Nasi wolontariusze przekazali swoją wiedzę młodzieży z Litwy - opowiada Agnieszka Grabowska, koordynator i opiekun projektu. - Obie strony wiele się nauczyły. To była cenna wymiana doświadczeń, integracja obu krajów i ocieplenie stosunków.
W tym roku przypada rok wolontariatu europejskiego, dlatego chcieliśmy wzmocnić działania jego promocji.
Warsztaty bardzo spodobały się obu stronom.
- To była doskonała okazja, żeby podzielić się swoimi doświadczeniami - mówiła Eugenia Morozowa z Caritas Archidiecezji Wileńskiej. - Cały wolontariat na świecie zmierza w tym samym kierunku. W Polsce jest więcej młodzieży, nasi wolontariusze wiele się od nich nauczyli.
- Nie spodziewałam się, że będzie tak fajnie - mówiła Vitalija Minakowa, wolontariuszka z Litwy. - Cieszę się, że tu jestem.
WIELOJĘZYCZNE WARSZTATY
- Współpraca przebiegała bardzo pomyślnie - cieszy siekoordynatorka. - Litwinom udało się nawet zwiedzić Radom. Bardzo spodobało się im nasze miasto, byli pod ogromnym wrażeniem i chcą jeszcze do nas wrócić, co nas bardzo cieszy.
Podczas warsztatów młodzież posługiwała się językiem angielskim. Szybko okazało się jednak, że Litwini chcieli nauczyć się polskiego a Polacy litewskiego.
- Litwini znają trochę polskiego i chcieli poduczyć się młodzieżowych zwrotów - mówi Agnieszka Grabowska. - Grupa polska też bardzo szybko podłapała litewski także w końcu posługiwaliśmy się aż trzema językami. To było bardzo ciekawe doświadczenie. Mieliśmy też zajęcia z animacji językowej.
Realizacja projektu pokazała jak bardzo potrzebne są tego rodzaju inicjatywy. Dlatego Stowarzyszenie Centrum Młodzieży Arka już myśli o kolejnym projekcie.
- Będziemy się starać o dofinansowanie kolejnego pomysłu - mówi Agnieszka Grabowska. - Tym razem chcielibyśmy, żeby nasza młodzież wybrała się na Litwę.
Całe przedsięwzięcie uwieczniał na filmie Rafał Sadowski, student Politechniki Radomskiej, którego pasją jest kręcenie amatorskich filmów. Już wcześniej pomagał "arkowiczom" w przygotowaniu filmu o wolontariacie.
- Z przyjemnością uwieczniałem to co się działo w Kazimierzu na filmie - mówi Rafał. - Sam żałowałem, że nie mogłem wziąć udziału w projekcie. To świetna sprawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?