Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszystkich Świętych 2016. Wspominamy zmarłych mieszkańców Radomia i regionu radomskiego

Barbara Koś
Jak zwykle w związku z Dniem Wszystkich Świętych, publikujemy nazwiska ludzi związanych z Radomiem i regionem, którzy odeszli na zawsze, ale pamięć o nich żyje w środowiskach, na rzecz których pracowali.

Przygotowując listę wspomnień opieraliśmy się na danych zgromadzonych przez dziennikarzy "Echa Dnia". Posługiwaliśmy się też nekrologami i kondolencjami, które zamieścili Państwo od 1 listopada 2015 do 29 października 2016 roku w „Echu Dnia” i na portalu echodnia.eu.

Listopad 2015

Małgorzata Łuszkiewicz (50 lat) - 5 listopada 2015 zmarła prezes Fundacji Koalicja dla Młodych - Fundusz Lokalny Ziemi Białobrzeskiej, jednego z naszych Ośrodków Działaj Lokalnie. Pani Małgosia była menedżerem kultury, trenerką i ekspertką Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej CAL, absolwentką Szkoły Liderów, wieloletnią dyrektorką Domu Kultury w Białobrzegach, od 2004 roku Prezesem "Koalicji dla Młodych" Funduszu Lokalnego Ziemi Białobrzeskiej.

Jerzy Likowski. 23 listopada w wieku 88 lat zmarł jeden z czołowych malarzy środowiska radomskiego. Jerzy Kryzan - Likowski ( Kryzan to nazwisko po matce, herbu Ślepowron). - ur. w 1927r. w Wysokiej w Wielkopolsce. Wcześnie stracił matkę i opiekowała się nim ojciec i rodzina. Dzięki jej pomocy ukończył gimnazjum w Łodzi. a potem szkołę budowlaną w Toruniu. Tam jego pierwsze prace malarskie przejrzał dyrektor szkoły i skierował go do Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi. Tu wykładał profesor Adam Rychtarski, który niebawem otworzył własne Studio Malarstwa i Rysunku. Tu w roku 1949r. Likowski ukończył łódzkie Studium Malarstwa i Rysunku w pracowni prof. Adama Rychtarskiego. Po uzyskaniu dyplomu razem z żoną pochodzącą z Garbatki na krótko przeniósł się do Szczecina. Pracował jako plastyk, dużo malował, nawiązując kontakty z miejscowymi artystami. W 1950r. wrócili do Garbatki. W Garbatce powstało około 200 obrazów olejnych, liczne portrety i kilkadziesiąt rysunków zainspirowanych naturą. Wiele obrazów pokazywał na wystawach biorąc nagrody. W 1959 zamieszkał razem z rodziną w Radomiu. Przez wiele lat pełnił funkcję wiceprezesa ZO ZPAP w Kielcach i przewodniczącego Zarządu Oddziału ZPAP w Radomiu oraz pełnomocnika na miasto Radom Zarządu Okręgowego Związku Polskich Plastyków w Warszawie. Oprócz licznych obrazów olejnych, akwarel w Radomiu stworzył wiele abstrakcji i monumentalnych mozaik ceramicznych we wnętrzach i na elewacjach zdobiących budynki, m.in.: Zakładów Metalowych, Fabryki Telefonów, Technikum Mechanicznego. Jego prace znajdują się w Muzeum Okręgowym w Radomiu, w Wydziale Kultury i Sztuki Państwowego Muzeum w Majdanku oraz w zbiorach prywatnych w Polsce, Holandii, Francji, Anglii, Kanadzie, Stanach Zjednoczonych i Watykanie. Brał udział w kilkudziesięciu wystawach środowiskowych. Za swoją pracę artystyczną i działalność społeczną został wyróżniony wieloma odznaczeniami i nagrodami na wystawach ogólnopolskich i międzynarodowych
Do ulubionych malarzy zalicza Rembrandta, Cezanne`a, van Gogha, Picassa. Do ulubionych kierunków artystycznych - impresjonizm i kubizm.

Krzysztof Adamus zmarł 29 listopada w Iłży, był dyrektorem Zakładu Energetyki Cieplnej w Iłży. Miał 62 lata. Urodził się 1 stycznia 1954 roku w Lipsku. Wraz z żoną Barbarą działał na rzecz promocji sztuki ludowej i rzemieślnictwa w Towarzystwie Promocji i Ochrony Zawodów Ginących. Przez wiele lat był też dyrektorem Zakładu Energetyki Cieplnej w Iłży.

Grudzień 2015

Czesław Tyburcy , wieloletni nauczyciel Liceum imienia Chalubińskiego

Czesław Myśliwiec , radomski kardiolog

Józef Nita, były wiceprezydent Radomia zmarł 23 grudnia 2015. Miał 68 lat. Życie zawodowo-naukowe związał z Radomiem, był absolwentem Wyższa Szkoły Inżynierskiej. Doktoryzował się w 1978 roku. Był dziekanem Wydziału Mechanicznego już w czasach Politechniki Radomskiej. Stanowisko wiceprezydenta pełnił przez dwie kadencje (1998-2002 - prezydent Adam Włodarczyk i 2002-2006 - prezydent Zdzisław Marcinkowski). Po pracy w magistracie wrócił na uczelnię.

CZYTAJ TEŻ: Pogrzeb Józefa Nity w Radomiu

Małgorzata Barańska zmarła 31 grudnia 2015. "Lekarz prawdziwie rodzinny - z sercem na dłoni" - tak o doktor Małgorzacie Barańskiej mówili jej pacjenci. Doktor Małgorzata Barańska zmarła 31 grudnia po kilkuletniej walce z chorobą nowotworową. Miała 52 lata. Pochodziła z Radomia. Ukończyła medycynę na Akademii Medycznej w Poznaniu w 1989 roku. Była specjalistą chorób wewnętrznych oraz medycyny rodzinnej. Doktor Barańska lubiła chodzić po górach. Jak mówiła, zaliczyła już wszystkie polskie góry i austriackie Alpy. Uwielbiała też podróże.

Styczeń 2016

Roman Trzmiel, zmarł 18 stycznia 2016 roku po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 65 lat. Ostatnio jako trener prowadził AZS Politechnikę Radomską, a wcześniej w ekstraklasie Iskrę Kielce. Roman Trzmiel jako młody chłopak grał w koszykówkę u legendarnego trenera Alfonsa Wicherka, ale równocześnie był też zawodnikiem Orląt Radom, gdzie trenował piłkę ręczną. Potem trafił do Kielc, gdzie najpierw grał jako zawodnik, a potem kontynuował tam pracę jako szkoleniowiec. Radomianin pracował również w krajach arabskich, po czym wrócił do Radomia, gdzie pracował w tutejszej Politechnice. To ten klub był ostatnim, w którym Roman Trzmiel pracował. Odszedł w wieku 65 lat.

Henryk Lesiak - zmarł 22 stycznia, miał 67 lat. W Radzie Powiatu był przewodniczącym Komisji Administracji, Porządku Publicznego, Bezpieczeństwa i Ochrony Ludności oraz członkiem Komisji Rewizyjnej. Od 1995 roku pracował w Urzędzie Gminy Przytyk.

Małgorzata Lisak, wieloletnia dziennikarka Radia Plus, zmarła 23 stycznia. Miała 39 lat. Ukończyła socjologię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Ponad 11 lat pracowała jako reporterka najpierw w Radiu AVE, a następnie w Radiu Plus Radom. Przez lata prowadziła audycję "Drogowskazy wiary". Zajmowała się też sprawami samorządowymi, rozmawiając z radomskim radnymi w audycji "Nic o nas bez nas". Z mikrofonem przemierzała region radomski. Jej dziełem są niezliczone relacje z wydarzeń religijnych, społecznych i patriotycznych. Ostatnią piękną relację dała w swym radiu Plus już zmagając się z chorobą nowotworową, powierzając się w tej trudnej sytuacji całkowicie Panu Bogu.

Luty 2016

Ks. kan. Edmund Kapturkiewicz zmarł 1 lutego. Miał 65 lat. Pochodził z diecezji radomskiej, a ostatnio pracował w archidiecezji Matki Bożej w Moskwie. Ks. kan. Edmund Kapturkiewicz urodził się 22 lipca 1950 roku w miejscowości Wiśniówek (parafia Krępa Kościelna). Święcenia kapłańskie przyjął 8 czerwca 1975 r. Po święceniach pracował jako wikariusz w parafiach: Wiązownica, Iwaniska, Gowarczów, Chlewiska, Dąbrowa n. Czarną, Wysoka, Koprzywnica. W 1990 roku Prymas Polski ks. kard. Józef Glemp delegował go do pracy duszpasterskiej wśród Polaków w ZSSR z siedzibą w Leningradzie. W 1998 roku został inkardynowany do archidiecezji Matki Bożej w Moskwie. Ostatnio przebywał w Sankt-Petersburgu.

Marzec 2016

Wiesław Andrzej Pawlonka, wójt gminy Gniewoszów, zmarł 25 marca w wieku 73 lat . Pozostawił żonę i dwoje dzieci.
Przez ostatnie cztery miesiące Wiesław Pawlonka borykał się z ciężką chorobą. Od połowy listopada przebywał na zwolnieniu lekarskim, ale jak wspominają jego współpracownicy stale starał się doglądać prac w gminie. Wiesław Pawlonka urodził się w 1943 roku w miejscowości Borek, w gminie Gniewoszów. Swoją karierę zawodową związał z wojskami lotniczymi. Służył m.in. w Dęblinie, pracował również w Ministerstwie Obrony Narodowej jako radca prawny. W latach 70. ukończył studia w zakresie prawa na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W armii dosłużył się stopnia pułkownika. Po przejściu na emeryturę wojskową w 2001 roku, poświęcił się pracy w samorządzie. W 2002 roku po raz pierwszy został wybrany na wójta gminy Gniewoszów. Po raz drugi to stanowisko objął w 2014 roku.
CZYTAJ TEŻ: Pogrzeb wójta Wiesława Pawlonki w Gniewoszowie

Kwiecień 2016

Kazimierz Klepaczewski, radomianin, prezydent Ogólnopolskiej Izby Branży Skórzanej zmarł 25 kwietnia po ciężkiej chorobie. Miał 70 lat. Urodzony 11 stycznia 1946 r., zamieszkały w Radomiu, żonaty, troje dzieci. Właściciel firmy Doradztwo i Consulting w dziedzinie garbarstwa, futrzarstwa, skór i wyrobów skórzanych. Absolwent Technikum Przemysłu Skórzanego w Radomiu. Pracę rozpoczął w 1964r. w Zespołowym Laboratorium Garbarstwa w Radomiu, które funkcjonowało w zakładach „Radoskór”. Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej powrócił do Radomia i kontynuował pracę pełniąc szereg funkcji w radomskich zakładach garbarskich. Do momentu zlikwidowania produkcji, pracował na stanowisku kierownika Garbarni Nr 1, jedynego zakładu w Polsce produkującego skórę techniczną. Od 1980 r. czynił starania o odzyskanie rodzinnej Garbarni „Nowość” (przekształconej w czasach powojennych w Garbarnię „Radoskór”), które, z powodu braku czytelnych przepisów o reprywatyzacji, pozostają bezskuteczne. W kolejnych latach pełnił funkcję wiceprezesa w wielu prywatnych przedsiębiorstwach związanych z branżą skórzaną. Od 1989 roku był współwłaścicielem Zakładów Garbarskich w Braniewie. W 2000 r. objął funkcję prezydenta Polskiej Izby Garbarzy, Przetwórców Skóry i Handlu, organizacji skupiającej przedsiębiorców branży skórzanej, która na Walnym Zgromadzeniu we wrześniu 2004r. otrzymała nową nazwę: Polska Izba Branży Skórzanej z siedzibą w Radomiu, a w 2010 roku PIBS została przemianowana na Ogólnopolską Izbę Branży Skórzanej. Wielokrotnie otrzymywał nagrody i wyróżnienia za pracę na rzecz konsolidacji branży skórzanej i współpracy ze szkolnictwem zawodowym. Otrzymał m.in. Złotą Odznakę KOLAGEN za wieloletnią aktywną działalność na rzecz przemysłu skórzanego oraz medal im. Kazimierza Pułaskiego za znaczący wkład pracy na rzecz rozwoju Politechniki Radomskiej, a zwłaszcza działania na rzecz promocji Wydziału Materiałoznawstwa, Technologii i Wzornictwa. Ostatnim otrzymanym wyróżnieniem był tytuł GARBARZA ROKU 2015 przyznany przez Zarząd Główny Stowarzyszenia Włókienników Polskich dnia 2 lutego 2016 roku za osiągnięcia zawodowe i sukcesy w integracji branży skórzanej.

Zygmunt Sobień, znany fotografik, członek Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego, zmarł 24 kwietnia. Miał 82 lata. Fotografią zajmował się od 1953 roku. Był instruktorem fotografii, członkiem nadzwyczajnym Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej Stowarzyszenie Twórców Region Radomski i Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego w Radomiu. Jego tematami zainteresowań były architektura, krajobraz, przyroda. Organizował i brał udział w wielu wystawach krajowych i zagranicznych, zdobywając nagrody, wyróżnienia i dyplomy.

Czerwiec 2016

Bernard Gotfryd, fotograf, fotoreporter, prozaik, dokumentalista światowej sławy, zmarł 5 czerwca w Nowym Jorku w wieku 92 lat. Urodził się w 1924 r. w Radomiu i tu ukończył szkołę podstawową. Jego rodzina mieszkała przy ul. Wąskiej. W czasie II wojny światowej został uczniem w zakładzie fotograficznym. To wówczas związał się z polskim ruchem oporu i podejmując ryzyko, przesyłał odbitki zdjęć pokazujących zbrodnie dokonywane przez Niemców w okupowanym Radomiu.
W czasie wojny stracił rodziców, wielu krewnych i znajomych. Sam aresztowany przez Niemców, z radomskiego getta trafił do hitlerowskiego obozu koncentracyjnego na Majdanku, potem do obozów w Mauthausen i Gusen, gdzie pracował w nieludzkich warunkach w kamieniołomach, Przeżył cudem. Po okupacji powrócił na krótko do Radomia ,potem wyjechał do Szczecina a stamtąd wyemigrował do USA. Tam przez lata pracował dla "Newsweeka". Zasłynął jako fotografik znanych amerykańskich aktorów, tancerzy, ludzi sztuki. Do Polski przyjechał ponownie w 1983 r., by dla "Newsweeka" dokumentować wizytę papieża. Wtedy też odwiedził Radom. Po raz drugi odwiedził Polskę w 2006 roku. W Radomiu spotkał się z czytelnikami swojej książki "Antoni gołębiarz" w której opisał przedwojenny Radom. Drugi cykl wspomnień opublikowała Miejska Biblioteka Publiczna w Radomiu pod tytułem " Widuję ich w snach". Kilkadziesiąt swoich fotografii podarował Muzeum Sztuki Współczesnej.

Janusz Ekiert, związany z Radomiem muzykolog, krytyk muzyczny, popularyzator muzyki i wiedzy o muzyce, autor wielu książek o tematyce muzycznej, juror międzynarodowych konkursów muzycznych, znawca Chopina i Bethovena, zmarł 1 w Warszawie w wieku 85 lat. Był związany z Radomską Orkiestrą Kameralną, która w latach 2003 – 2010 organizowała Międzynarodowe Festiwale Kwartetów Smyczkowych. (Wcześniej, od roku 1997, przygotowywał je Kwartet Radomiensis.) W 2011 roku odbył się I Międzynarodowy Konkurs Kwartetów Smyczkowych - Radom 2011. Na wszystkich festiwalach i konkursie słowo o muzyce wygłaszał Janusz Ekiert. Był on także członkiem jury w konkursie Kwartetów.

Norbert Łaciński , dziennikarz, popularyzator muzyki, zmarł 5 czerwca. Miał 43 lata. Przyszedł Dziennika Radomskiego” na początku lat dziewięćdziesiątych - mówi Marek Oleszczuk, były redaktor naczelny "Dziennika Radomskiego". - Szybko zyskał sobie sympatię braci dziennikarskiej i, co najważniejsze, grono wiernych, głównie młodych, czytelników. Sam był zresztą bardzo młody… Miał ostre pióro, był błyskotliwy, inteligentny. Nie bał się głoszenia kontrowersyjnych poglądów, umiał też bronić swojego stanowiska. Był pracowity i tryskał pomysłami. O takich mówi się: młody, zdolny, dobrze zapowiadający się. Niepokorny, był dobrym duchem zespołu redakcyjnego. Szybko awansował zostając kierownikiem działu miejsko-terenowego.
Rozsadzała go energia. Ambitne zamierzenia ziściły się w kolejnych wcieleniach Norberta, choćby w okresie Jego współpracy z powstającą właśnie Telewizją Dami, a następnie w radomskim studiu Telewizji Polsat, gdzie współprowadził programy muzyczne okraszone dużą porcją satyry. Cenili Go słuchacze Radia Rekord, gdzie był lektorem, prezenterem, a przede wszystkim cenionym dziennikarzem. Kochał muzykę i znał się na niej, jego programy miały dużą słuchalność.
Dwuletni epizod kołobrzeski zaznaczył się Jego pracą w redakcji tamtejszego „Głosu Kołobrzegu”. Ostatecznie, na początku lat 2000 osiadł w Krakowie, gdzie zasilił szeregi Straży Miejskiej. Niespokojny duch kazał Mu jednak nadal współpracować z mediami – m.in. z internetowym Radiem Alfa, gdzie współprowadził program, muzyczny właśnie, poświęcony wspomnieniom z lat dziewięćdziesiątych. Nagrał już 12 odcinków.

Lipiec 2016

abp Zygmunt Zimowski, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Chorych i Duszpasterstwa Służby Zdrowia (watykański minister zdrowia) i biskup senior diecezji radomskiej zmarł 12 lipca przed północą. Miał 67 lat. Był bliskim współpracownikiem trzech papieży - informuje biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski. Zygmunt Zimowski był biskupem radomskim w latach 2002-2009. Sakry w radomskiej katedrze udzielał mu kardynał Joseph Ratzinger, późniejszy Benedykt XVI. W 2009 roku papież mianował go przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia. Był Honorowym obywatelem Miasta Radomia. Ksiądz Arcybiskup Zygmunt Zimowski urodził się 7 kwietnia 1949 r. w Kupieninie, na terenie parafii Mędrzechów, w diecezji tarnowskiej. Święcenia kapłańskie otrzymał w katedrze w Tarnowie, 27 maja 1973 r., z rąk bp. Jerzego Ablewicza. Po święceniach został mianowany wikariuszem parafii pw. św. Elżbiety w Starym Sączu. W 1975 r. został skierowany na studia specjalistyczne z teologii dogmatycznej w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, które następnie kontynuował na Uniwersytecie w Innsbrucku. Tam też uzyskał doktorat z teologii dogmatycznej. W 1983 r. rozpoczął pracę w watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, której prefektem był wówczas kard. Joseph Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI. W latach pracy w Kongregacji ks. Zygmunt Zimowski posługiwał duszpastersko w jednej z rzymskich parafii. Był także kapelanem w Domu Sióstr Benedyktynek Wynagradzających Najświętszemu Obliczu Chrystusa Pana. Był również postulatorem przy procesach beatyfikacyjnych trzech Sług Bożych, a wśród nich bł. Karoliny Kózkówny. Dzięki zaangażowaniu ks. Zygmunta Zimowskiego w jego rodzinnym Kupieninie został zbudowany Dom Radosnej Starości im. Jana Pawła II i kaplica pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Dnia 28 marca 2002 r. Jan Paweł II mianował ks. Zygmunta Zimowskiego biskupem radomskim. Uroczysta konsekracja biskupia i ingres odbyły się 25 maja 2002 r. w katedrze radomskiej. Głównym konsekratorem był kard. Joseph Ratzinger. Swym zawołaniem biskupim śp. Ksiądz Arcybiskup uczynił słowa: „Nie przyszedłem, aby mi służono, lecz aby służyć”. Biskup Arcybiskup Zygmunt Zimowski aktywnie uczestniczył w pracach Konferencji Episkopatu Polski. Był wykładowcą w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i w radomskim Instytucie Teologicznym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Z jego inicjatywy powstało w Radomiu Centrum Myśli Benedykta XVI.Wiele było inicjatyw i dzieł, które swe źródło znajdowały w pasterskiej trosce śp. Księdza Arcybiskupa o diecezję radomską. Wspomnijmy tylko niektóre: w 2008 r. zainaugurował II Synod Diecezji Radomskiej pod hasłem „Czynić Diecezję domem i szkołą komunii”, a w 2005 r. przeprowadził I Kongres Eucharystyczny Diecezji Radomskiej. Przygotował dwie koronacje obrazów Matki Bożej: w Skarżysku-Kamiennej w 2005 r. i w Kałkowie-Godowie w 2007 r. Przeprowadził również w diecezji peregrynację Kopii Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Na Jego prośbę Ojciec Święty Benedykt XVI kościół św. Kazimierza w Radomiu wyniósł do godności Bazyliki Mniejszej. W czasie Jego pasterzowania rozpoczął się także wielki remont naszej katedry. Śp. Ksiądz Arcybiskup jest fundatorem ołtarza umieszczonego w odnowionej świątyni. Wielkim dziełem Zmarłego jest Ośrodek Edukacyjno-Charytatywny Diecezji Radomskiej „Emaus” w Turnie koło Białobrzegów. Z Jego inicjatywy wybudowano również Diecezjalny Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego w Radomiu na Osiedlu Akademickim. Podobnie wiele jest inicjatyw i dzieł charytatywnych, które są żywymi pomnikami Zmarłego Księdza Arcybiskupa. W dniu 18 kwietnia 2009 r. Ojciec Święty Benedykt XVI mianował Księdza Arcybiskupa przewodniczącym Papieskiej Rady do Spraw Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych. Śp. Ksiądz Arcybiskup zachował tytuł emerytowanego biskupa radomskiego. W 2009 r. otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Radomia. Jako przewodniczący papieskiej dykasterii, dwukrotnie był papieskim legatem na centralne obchody Światowego Dnia Chorego – w 2013 r. w Altötting i w tym roku – w Nazarecie. Choroba nowotworowa ujawniła się w grudniu 2014 r.

Sierpień 2016

Mirosław Wasilewski, właściciel sieci radomskich cukierni Wasilewski zmarł 11 sierpnia. Miał 61 lat. Mirosław Wasilewski w 1980 roku założył wytwórnię lodów i ciast sygnowaną własnym nazwiskiem. Cukiernia znana jest z własnych receptur ciast i deserów. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę, 13 sierpnia w kościele pod wezwaniem świętego Kazimierza przy ulicy Głównej w Radomiu. Uczestniczyli w nich najbliżsi, a także przyjaciele z klubu motocyklowego.

CZYTAJ TEŻ: Pogrzeb Mirosława Wasilewskiego z Radomia

Zofia Dziedzic, przez wiele lat związana z radomskimi mediami, zmarła po ciężkiej chorobie 25 sierpnia w wieku 61 lat. Była między innymi szefem działu reklamy w Słowie Ludu, inicjatorką powołania nagrody gospodarczej "Skrzydła Radomskie". Następnie pracowała w Tygodniku Radomskim, potem była właścicielem wydawnictwa Empatik Ziemia Radomska. Współpracowała z Business Center Club, Izbą Przemysłowo - Handlową Ziemi Radomskiej, a także samorządami w regionie radomskim. Pochodziła z Iłży, była mieszkanką Radomia.

CZYTAJ TEŻ: Pogrzeb Zofii Dziedzic z Radomia

Wojciech Twardowski, znany archeolog, twórca kabaretu Contra i animator kultury zmarł 25 sierpnia w Radomiu. Miał 77 lat. Urodził się w Warszawie, do Radomia trafił na początku lat 60- tych po ukończeniu studiów na wydziale archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Rozpoczął pracę w ówczesnym Muzeum Regionalnym, w którym stworzył dział archeologii. W Muzeum- później Okręgowym i imienia Jacka Malczewskiego, przepracował aż do emerytury. Jego prace badawcze koncentrowały się najpierw wokół grodu Piotrówka oraz murów obronnych w Rynku, gdzie od 1966 roku prowadzone były badania związane z ich odsłonięciem i Efektem prac było m.in. odsłonięcie u wylotu bramy w stronę rynku fragmentu ulicy średniowiecznej. Potem uczestniczył w kolejnych badaniach radomskiego Starego Miasta. Jest autorem szeregu artykułów o tej tematyce zamieszczanych w fachowych pismach archeologicznych, wydawnictwach radomskiego muzeum i kwartalnikach Radomskiego Towarzystwa Naukowego. Oprócz archeologii pasją Wojciecha Twardowskiego była poezja, satyra i kabaret. Stworzył legendarny dziś kabaret Contra, który odnosił sukcesy na przeglądach i festiwalach kabaretowych w Polsce. Teksty pisał Twardowski a muzykę Wiktor Szmajda. Wojciech Twardowski był znanym animatorem kultury. Prócz „Korowodu dziejów” czyli wierszowanej historii Radomia, pisał teksty szopek. Głośna była "Noworoczną Szopka Satyryczna 2001-2002. Sztuka w jednej brutalnej odsłonie". Był także autorem felietonów zamieszczanych na łamach radomskiej prasy. Po przejściu na emeryturę nadal zajmował się nadzorem archeologicznym. Był mężem Julity Twardowskiej, znanej dziennikarki z którą wychował córkę Annę. Zmarł po kilku miesiącach choroby nowotworowej.

Wrzesień 2016

Marek Michoń , wiceprezes Wodociągów Miejskich, zmarł 11 września w wieku 71 lat. Całe życie poświęcił Wodociągom Radomskim. Był absolwentem Wydziału Inżynierii Sanitarnej Politechniki Warszawskiej. Będąc stypendystą Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Radomiu, pracę zawodową rozpoczął w maju 1969 roku. Podczas stażu pracował jako wykwalifikowany robotnik na stacji pomp, pracował również w dziale sieci przy usuwaniu awarii oraz przy budowie nowych sieci. Poznał od podszewki pracę w firmie. Przez następnych pięć lat kierował działem produkcji wody. W roku 1975 wraz z powołaniem województwa radomskiego powstaje Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Radomiu. Marek Michoń zostaje zastępcą dyrektora ds. technicznych. W tym czasie pod jego nadzorem zostają uruchomione nowe, tak bardzo potrzebne miastu ujęcia wody Sławno oraz Potkanów. Nadzoruje również modernizację stacji wodociągowych we wszystkich miastach województwa radomskiego. W roku 1992 wodociągi radomskie zostały przekształcone w spółkę prawa handlowego. Marek Michoń został wiceprezesem zarządu do spraw technicznych. Współpracownicy wspominają go jako człowieka wielkiego serca, niezwykłej prawości i mądrości. Kilka lat temu osiągnął wiek emerytalny, ale pozostał w firmie, bo jak mówili jego podwładni, wiedzę o radomskich wodociągach miał w małym palcu.

CZYTAJ TEŻ: Pogrzeb Marka Michonia z Radomia

Październik 2016

Marek Kiełbiński, poeta, satyryk, twórca kabaretu Ha-Mak zmarł 4 października. Urodził się w Zamościu w 1948 r. Do Kozienic, tak jak i wielu innych przywiodła Go w 1973 r. wielka budowa Elektrowni „Kozienice”. Miał wówczas 25 lat. W naszym mieście spędził całe dorosłe życie. Pracował jako elektryk w Elektrowni do 2005 r., gdy przeszedł na emeryturę. Miał piękną sześcioosobową rodzinę: żonę trzy córki i syna Sławka. Był bardzo towarzyski, powszechnie lubiany za dowcip, humor i dobre serce. Chociaż nie miał wykształcenia humanistycznego, to jednak dusza wrażliwa i artystyczna skłaniała Go do literackich wypowiedzi. W życiu publicznym Kozienic zaistniał, gdy związał się towarzysko z członkami kozienickiego oddziału Związku Plastyków Warmii i Mazur. Zaprzyjaźnił się wówczas m.in. z piszącymi wiersze: malarzem - Mirkiem Pabianem i wszechstronnie uzdolnionym artystą - Grzegorzem Szewczykiem. W 2000 r. wziął udział w konkursie na fraszkę o Kozienicach, gdzie zajął II miejsce. Ten fakt należy uznać za jego debiut literacki. Pierwszą publikację zanotował w 2001 r. w tomiku wydanym na jubileusz 15-lecia Radomskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury – zamieszczono w nim owe fraszki oraz dwie piękne liryki Moja droga i Wspomnienie. W 2002 r. TMZK wydało antologię poezji kozienickiej pt. Wiedzie ludzi w różne strony świata. W zbiorku, w gronie kozienickich uznanych twórców zamieszczono kolejne, bardzo refleksyjne i piękne wiersze Marka. np. Odchodzę i Przemijanie. Potem przyszła kolej na tzw. Szopki noworoczne – gdzie zamieszczał humorystyczne i prześmiewcze teksty w kozienickim czasopiśmie Oko. Wówczas przybrał pseudonim artystyczny HA-MaK. Drugi człon to inicjały- Marek Kiełbiński. Stał się znany jako satyryk, kabareciarz. Porównywany do Janka Pietrzaka, bo w każdym programie oprócz treści humorystycznych i krytycznych były wiersze lub piosenki poważne, skłaniające do zadumy i refleksji. W 2007 r. w regionalnym dzienniku Echo Dnia ukazał się o Marku i jego kabaretach obszerny artykuł D. Majsterka „Nie potrafię się nudzić”.
W styczniu 2013 r. Marek dał swój ostatni występ w Bibliotece pn. „Wieczór refleksyjno-satyryczny kiełbie we łbie”, wspierała Go młodzież z kozienickiej Szkoły Muzycznej. Dawniejszych przyjaciół Mirka Pabiana i Grzegorza Szewczyka nie było już pośród nas. Marek próbował jeszcze występów w Domu Kultury, raz czy dwa brał udział w slamie poetyckim realizowanym przez Radka Mazura. Planował duży program na pięknej scenie nowego Centrum Kultury, ludzie by przyszli bo Marek był bardzo lubiany - za dowcip, pogodne usposobienie, życzliwość, skromność i ludzkie, rozumiejące serce.

Andrzej Wajda , najwybitniejszy polski reżyser filmowy, laureat Oscara za całokształt twórczości zmarł 9 października. Miał 90 lat. Popularność przyniosły mu filmy inicjujące tzw. polską szkołę filmową: Kanał oraz Popiół i diament, w których dokonywał rozrachunku z czasami II wojny światowej. Dokonał ekranizacji wielu dzieł literackich, jak Popioły, Brzezina, Wesele, Ziemia obiecana, Panny z Wilka i Pan Tadeusz. Współtworzył kino moralnego niepokoju, w którego ramach powstały osadzone w tematyce społecznej, demaskujące patologie systemu komunistycznego w Polsce obrazy: Człowiek z marmuru i jego kontynuacja Człowiek z żelaza, nagrodzona Złotą Palmą w Cannes. Do ostatnich dokonań artysty należą: martyrologiczny film Katyń oraz eksperymentalny Tatarak. Reżyser zainicjował również powstanie istniejącego w latach 1972–1983 Zespołu Filmowego X, Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Filmowej utworzonej w 2001 roku oraz autorskiego studia filmowego. Jego działalność teatralna obejmowała wystawianie sztuk w teatrach gdańskich, warszawskich, krakowskich (Z biegiem lat, z biegiem dni...) oraz za granicą. Twórczość Andrzeja Wajdy nawiązywała do polskiego symbolizmu i romantyzmu, była próbą rozrachunku z mitami polskiej świadomości narodowej. Za zasługi dla rozwoju kinematografii Wajda był wielokrotnie nagradzany, między innymi w 2000 roku otrzymał Nagrodę Akademii Filmowej (Oscara) za całokształt twórczości.

ZOBACZ TEŻ: Pogrzeb Andrzeja Wajdy w Krakowie. Mistrza żegnały tłumy / TVN (x-news.pl)

Krystian Lange, nauczyciel wychowania fizycznego, instruktor fitness i kulturystyki zmarł 25 października. Ze szkołą imienia „Hubala” był związany od 1993 roku. Zawsze zaangażowany w pracę na rzecz szkoły i młodzieży. Zachęcał swoim przykładem do czynnego uprawiania różnych dyscyplin sportowych. Razem z uczniami brał udział w wielu zawodach, osiągając z nimi i indywidualnie sukcesy. Od kilku lat Krystian Lange organizował Turniej Piłki Siatkowej dla Chłopców Szkół Gimnazjalnych o Puchar Majora Hubala. Za swoją pracę był wielokrotnie nagradzany Nagrodą Dyrektora Szkoły, a w 2013 roku Nagrodą Mazowieckiego Kuratora Oświaty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie