Wybory parlamentarne 2023. W Radomiu Nowa Lewica zaprezentowała swój program: więcej żłobków, refundacja in vitro i opieka psychologczna

Do urn pójdziemy w niedzielę 15 października, wybierzemy posłów i senatorów. O głosy w okręgu radomskim zabiegają także kandydaci Nowej Lewicy. Kilka dni temu, podczas konferencji prasowej zaprezentowali część założeń programowych. Tym razem skupili się na obietnicach społecznych, dotyczących rodziny. Dużo miejsca poświęcili leczeniu niepłodności.

- W Radomiu dokonaliśmy rzeczy, która wydawała się niemożliwa. Wprowadziliśmy finansowanie in vitro, dając szansę, aby pary spełniły marzenie i zostały rodzicami. Nasza wizja sięga dalej niż Radom. Problem niepłodności dotyka 1,5 miliona par w Polsce i in vitro powinno być finansowane z budżetu państwa - mówi Patryk Fajdek, numer dwa na liście Nowej Lewicy w wyborach do sejmu.

Przekonywał, że Nowa Lewica postuluje, aby każdego roku państwo przeznaczało na tę metodę leczenia niepłodności 300 milionów złotych. Dzięki temu z in vitro mogłoby skorzystać 15 tysięcy par rocznie.

- Państwo powinno refundować metodę in vitro. A każde dziecko powinno być zaopiekowane. Zachowamy 800+ i wpiszemy je do programu świadczeń dla rodziny. Chcielibyśmy też zwiększyć liczbę żłobków publicznych lub dofinansowanie do niepublicznych placówek, dla wielu młodych ludzi opłaty są za wysokie. W Polsce musi być też więcej przedszkoli - przekonywała Edyta Malec - Ćwiek "7" na liście Nowej lewicy w okręgu radomskim.

Edyta Malec - Ćwiek mówiła też o konieczności zapewnienia opiki psychologicznej dla dzieci od przedszkola do końca edukacji. Opieki oczywiście finansowanej z Narodowego Funduszu Zdrowia.

- To powinna być długofalowa pomoc, dziś jej brakuje - dodawała Edyta Malec - Ćwiek.