Do wyborów już niewiele
W naszym najświeższym, a zarazem ostatnim sondażu dość zdecydowanie prowadzi Artur Ludew, obecny burmistrz Szydłowca ubiegający się o reelekcję z ramienia Porozumienia Samorządowo - Gospodarczego. Z naszego sondażu wynika jednak, że przewaga nad drugim kandydatem nie jest na tyle wysoka, aby wybory samorządowe rozstrzygnęły się w pierwszej turze, a więc 21 października. Przewaga obecnego burmistrza jest na tyle duża, że zapewne wygra on pierwszą turę wyborów. W drugiej turze jednak wszystko jest możliwe, gdyż odstające komitety mogą zawiązać koalicję, o czym jak do tej pory mówi się nieoficjalnie i po cichu.
Jak i kiedy robiliśmy nasz sondaż w gminie?
W poniedziałek przeprowadzaliśmy sondaż na ulicach miasta. Pytaliśmy mieszkańców Szydłowca oraz gminy. Byliśmy na ulicach: Rynek Wielki, Kielecka, Kościuszki, Zamkowa, Jachowskiego, Jastrzębska, Wschodnia, Radomska, Sowińskiego, czy Folwarczna. Pytaliśmy bezpośrednio spotkanych wyborców i to sami mieszkańcy anonimowo odpowiadali na pytanie: na kogo będą głosować, jeśli wybory na burmistrza Szydłowca odbywałyby się teraz. To jest już nasze ostatnie notowanie przed niedzielnymi wyborami.
Sondaż przeprowadziliśmy w oparciu o metody używane przez ośrodki badania opinii publicznej, w oparciu o reprezentatywną grupę mieszkańców miasta i gminy Szydłowca. W zestawieniu uwzględniliśmy tylko głosy tych, którzy idą na wybory i są już zdecydowani na konkretnego kandydata. Nie braliśmy pod uwagę tych, którzy deklarowali, że w ogóle nie wybierają się na wybory. Pominęliśmy też głosy niezdecydowanych. Tym samym w grafice pominięta jest frekwencja, co daje i tę możliwość, że w niedzielę o losie władz Szydłowca może zdecydować grupa na razie niezdecydowanych wyborców, a którzy jednak mogą pójść w niedzielę na głosowanie. To również spora podpowiedź dla wszystkich kandydatów, aby w ostatnim dni kampanii wyborczej postarali się o głosy najbardziej niezdecydowanych wyborców.
Często słyszeliśmy takie głosy: - Idę na wybory, bo chcę pomóc mojemu kandydatowi. Wierzę, że po oddaniu mojego głosu wszystko zmieni się na lepsze, zmniejszy się na przykład bezrobocie, będzie więcej miejsc do aktywnego wypoczynku.
Jednak kiedy pytaliśmy potencjalnych wyborców o programy swoim wybrańców, to wiele o nich nie wiedzieli.
Niestety, wielu zadeklarowało również, że nie wybierze się na wybory, ponieważ i tak nic się nie zmieni.
Statystyki
W naszym sondażu uwzględniliśmy cztery grupy wiekowe z podziałem na wiek, płeć oraz miejsce zamieszkania. I tak wśród ankietowanych znalazły się osoby w wieku od 18 do 29, od 30 do 44, od 45 do 59 oraz powyżej 60. Ciekawe statystyki możemy uzyskać gdy weźmiemy pod uwagę poszczególny kategorie.
Aż 72,2 procent mężczyzn deklaruje, że zagłosuje na Macieja Kapturskiego, w przypadku Artura Ludwa ten wynik to 35,4 procent, na Sławomira Nojka chce głosować 64 procent, a na Kamila Skrzyniarza 55,6 procent ankietowanych. Gdyby wybory odbywały się w dzień przeprowadzenia sondażu wyborczego, to na Macieja Kapturskiego zagłosowałoby 44,4 procent osób powyżej 60 lat. Zaledwie 11,1 procent chcą głosować na niego osoby w wieku od 18 do 29 lat. W przypadku Ludwa 43,8 procent osób powyżej 60 roku życia. W pozostałych kategoriach wiekowych wynik jest rozłożony w przypadku obecnego burmistrza. Na Nojka zagłosowało 52 procent osób powyżej 60 roku życia, a na Skrzyniarza 49 procent osób powyżej 60 roku życia.
Oni walczą o fotel burmistrza
Artur Ludew ma 44 lata i mieszka w Szydłowcu. Wcześniej był radnym powiatowym dwóch kadencji. Do walki staje z list Porozumienia Gospodarczego. Przed objęciem fotelu burmistrza pracował w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Ludew to były znakomity piłkarz.
Sławomir Nojek ma 46 lat. Jest byłym żołnierzem zawodowym. Przez ostatnie cztery lata był radnym Rady Powiatu Szydłowieckiego. Obecnie kandyduje z list Alternatywa dla Szydłowca na stanowisko burmistrza Szydłowca oraz do Rady Miejskiej w Szydłowcu.
Maciej Kapturski ma 48 lat. Od 20 lat pracuję jako nauczyciel wychowania fizycznego Publicznej Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Szydłowcu. Przez ostatnie 6 lat pełnił funkcję Przewodniczącego Rady Nadzorczej Szydłowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W roku 2014 objął funkcję radnego Rady Miasta, był w niej przewodniczącym Komisji Edukacji.
Kamil Skrzyniarz ma 31 lat, aktualnie pracuje jako pracownik administracji publicznej w Radomiu. Interesuje się historią oraz polityką. Do wyborów samorządowych startuje z list Prawa i Sprawiedliwości. Mieszka w Szydłówku.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także: Wybory samorządowe 2018. Twój głos się liczy
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?