MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory w radomskiej Platformie Obywatelskiej sfałszowane? Poseł Ewa Kopacz stanowczo zaprzecza

jp
Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej (od lewej): Anna Białkowska, Ewa Kopacz i Leszek Ruszczyk deklarują wolę pełnej współpracy z nowym szefem radomskich struktur partii Rafałem Rajkowskim.
Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej (od lewej): Anna Białkowska, Ewa Kopacz i Leszek Ruszczyk deklarują wolę pełnej współpracy z nowym szefem radomskich struktur partii Rafałem Rajkowskim. Janusz Petz
- Trudno, żeby wszyscy kandydaci wygrywali, bo wtedy sens wyborów byłby żaden. Chcę powiedzieć jedno. Mieliśmy bardzo mocną rozmowę na temat tego, że wewnątrz Platformy Obywatelskiej nie można obecnie budować żadnych podziałów - powiedziała poseł Ewa Kopacz, komentując ostatnie wybory w radomskich strukturach Platformy Obywatelskiej.

W niedawnych wyborach wewnętrznych w PO w druzgocący sposób przegrał z kandydat posłów Wiesław Wędzonka. Wygrał wicemarszałek Mazowsza Rafał Rajkowski. Przegrany Wiesław Wędzonka stwierdził w mediach. że czuje się zdradzony przez swoje koleżanki i kolegów.

Poseł Ewa Kopacz zwróciła uwagę, że wybory są świętem demokracji.

- Zwycięzcy kreują politykę partii na konkretnym terenie, ale muszą też brać za nią odpowiedzialność. Nie można kolegów z własnej partii, ale też generalnie ludzi traktować jak swoich wrogów. Ludzie traktowani jak wrogowie stają się wrogami - mówiła Ewa Kopacz. Przekonywała, że zdrowy rozsądek, pracowitość i chęć współpracy, którą zadeklarował nowy przewodniczący radomskich struktur PO będzie wyznacznikiem dla ludzi z Platformy Obywatelskiej.

Zapewniała, że wszyscy członkowie Platformy z nową energią będą walczyli solidarnie o kolejną kadencję dla prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego. Powiedziała, że wszelkie spekulacje na temat ewentualnych rysów, czy spięć w partii powinny być zamknięte w dniu wyborów.

To nie jest kółko adoracji

Ewa Kopacz powiedziała, że Platforma Obywatelska nie jest kółkiem wzajemnej adoracji, ale partią dbającą o los mieszkańców miasta. - Poczucie odpowiedzialności każe nam współpracować z nowym przewodniczącym, łącznie z Wiesławem Wędzonką, który był przegranym w wyborom - powiedziała Ewa Kopacz.

Była premier odniosła się do słów wypowiedzianych przez Dariusza Wójcika, przewodniczącego Rady Miejskiej w Radomiu, który zasugerował, że najprawdopodobniej wybory w radomskiej Platformie zostały sfałszowane.

- Z tego co wiem Dariusz Wójcik nie należy do Platformy Obywatelskiej tylko do Prawa i Sprawiedliwości. Trzeba twardo stąpać po ziemi, a nie opierać się na plotkach. Platforma Obywatelska poradzi sobie bez rad i pouczeń Dariusza Wójcika - stwierdziła Ewa Kopacz.

Autonomia w polityce

Posłowie pytani, czy nowy przewodniczący radomskich struktur partii będzie miał wolną wolę w konstruowaniu list wyborczych w wyborach samorządowych stwierdzili, że takie listy będą przygotowywane w uzgodnieniu na różnych szczeblach.

- Młodość jest bardzo dobra, ale doświadczenie też się liczy. Nie możemy zapomnieć o ludziach, którzy nie przegrali w żadnych wyborach, mają stałych wyborców i zwolenników. Wierzę, że ta lista będzie najmocniejsza - stwierdził poseł Leszek Ruszczyk.

Ewa Kopacz powiedziała, że najpierw nad kandydaturami będzie debatował zarząd partii na szczeblu radomskim. Potem ma być głosowanie nad składem list, a razie kontrowersji interweniować będzie rada partii na szczeblu regionalnym, mazowieckim. Zapewniała, że do tej pory władze mazowieckie partii szanowały wybór kandydatów dokonany przez powiatowe struktury partii i jej przewodniczącego.

- Ale jeśli będą jakieś wątpliwości zawsze możemy rozmawiać o tym na szczeblu Mazowsza - powiedziała Ewa Kopacz.

Komentarze po zmianach w rządzie

Posłowie Platformy Obywatelskiej mówili podczas konferencji prasowej o bieżącej polityce.

- Zmiana Beaty Szydło na Mateusza Morawieckiego to zmiana twarzy tej samej dyktatury Kaczyńskiego - powiedziała Ewa Kopacz. Stwierdziła, że jedyną rzeczą, której oczekuje od nowego premiera jest to, czy odwróci to, co Prawo i Sprawiedliwość zniszczyło przez dwa lata.

- 18 procent wyborców poparło w wyborach Prawo i Sprawiedliwość, a oni dziś uzurpują sobie prawo do mówienia w imieniu całego społeczeństwa - powiedziała była premier.

Skrytykowała ministrów Antoniego Macierewicza, Witolda Waszczykowskiego, Konstantego Radziwiłła. Zwłaszcza minister zdrowia spotkał się z największą krytyką w związku z tym, że cena lekarstw dla dzieci po przeszczepach wzrosła - jak zauważyła Ewa Kopacz - z kilku do 200, 400 i 800 złotych.

- Jako opozycja chcielibyśmy wymiany całego rządu. Życzylibyśmy sobie, aby Prawo i Sprawiedliwość wreszcie przestało "uszczęśliwiać" Polaków - powiedziała Ewa Kopacz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie