Wyjątkowy wernisaż wystawy "Sentymentalne Powroty" w Domu Kultury w Zwoleniu [ZDJĘCIA]

Wystawa została zaaranżowana w Galerii Fotografii i Plastyki Domu Kultury w Zwoleniu. Zebranych na wernisażu gości powitała Anna Wieczerzyńska - dyrektor Domu Kultury w Zwoleniu, która podkreśliła, że ze względu na trwającą pandemię COVID-19 musiał się on odbyć w bardzo kameralnym gronie. - Ze względów bezpieczeństwa zapraszam mieszkańców regionu do odwiedzania wystawy indywidualnie. Będzie ona dostępna w godzinach pracy Domu Kultury przez cały wrzesień i trzy pierwsze tygodnie października - mówiła Anna Wieczerzyńska.

Wyjątkowa wystawa

Oficjalnego otwarcia wystawy tradycyjnie dokonał Arkadiusz Sulima, burmistrz Zwolenia. - Zdecydowanie warto obejrzeć zaprezentowaną tu ekspozycję. To niesamowita wystawa. Po raz pierwszy gościmy tego typu eksponaty w Domu Kultury w Zwoleniu. Artystyczne lalki przenoszą nas w czasie w lata dwudzieste przedwojennej Polski i wspaniale oddają ówczesny klimat – powiedział Arkadiusz Sulima.

Następnie głoś zabrał Waldemar Godziński, komisarz wystawy. - Wystawa „Sentymentalne powroty” jest zupełnie nietypowa i jedyna w swoim rodzaju. Jestem przekonany, że będzie się cieszyła dużym zainteresowaniem. Inspiracją do tworzenia lalek była literatura i w dużym stopniu stare fotografie. Uzupełnieniem wystawy są fotografie naszego miasta Zwolenia, które doskonale nawiązują do scenek rodzajowych zaaranżowanych poprzez lalki - podkreślał Waldemar Gołdziński.

Lalkarstwo to ich pasja

Autorkami prac zaprezentowanych na wystawie są Anna Michalczyk, Paulina Romanowska i Jolanta Weiser z Radomia. Szycie lalek odbywa się według własnych projektów pań i jest dla nich prawdziwą pozazawodową pasją, którą zajmują się z powodzeniem od kilku lat. Lalki wykonane są z tkanin, z dużą dbałością o szczegóły i starannością. Inspirowane są historią, literaturą i folklorem. Uwzględniają modę i styl minionych lat.

- Lalkami zajmujemy się od kilku lat. W pewnym momencie zaproponowano nam zorganizowanie wystawy lalkarskiej z okresu międzywojennego. Cieszyła się ona bardzo dużym powodzeniem i zainteresowaniem i to nas ośmieliło, żeby wyjść z naszymi lalkami dalej. Dlatego jesteśmy z nimi dzisiaj w Zwoleniu - mówiła Jolanta Weisner.

„Sentymentalne powroty” były reprezentowane już między innymi w Radomiu, Kielcach i Lublinie. Jak podkreślały autorki lalek, inspiracje do ich strojów czerpią ze starych, rodzinnych zdjęć. Warto dodać, że kolejna wystawa, którą panie już przygotowują będzie składała się z lalek nawiązujących do postaci literackich.

Co ważne, w aranżacji wystawy w Galerii Domu Kultury w Zwoleniu wykorzystane zostały fotografie archiwalne miasta Zwolenia z okresu międzywojennego, pochodzące ze zbiorów Ewy i Waldemara Gołdzińskich.