Według świadków, samochód prowadzony przez pijanego kierowcę zjechał na trawnik, staranował kosz na śmieci, ogrodzenie bloku przy ul. Wybickiego 1, a następnie uderzył z dużą siłą w słup energetyczny. Następnie przeleciał kilka metrów nad chodnikiem i przejściem dla pieszych, aby na koniec uderzyć w prawidłowo zaparkowane samochody. Siła uderzenia była tak duża, że w jednym z nich urwało się tylne koło.
- Sytuacja była o tyle dramatyczna, że cała akcja rozegrała się na chodniku i przejściu dla pieszych, gdzie codziennie przechodzi mnóstwo ludzi. Szczęście, że w danej chwili akurat nikogo tam nie było - pisze świadek zdarzenia, dodając, że w oplu było jeszcze czterech pasażerów, przypuszczalnie również nietrzeźwych.
Informacje potwierdza grójecka policja.
- Oficer dyżurny został powiadomiony o zdarzeniu o godz. 17.10. Jak się okazało, 39-latek, mieszkaniec Kutna, kierujący oplem zafirą, z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, który uderzył w dwa zaparkowane samochody: alfa i volvo, a następnie w słup - mówiła nam Agnieszka Wójcik, oficer prasowa grójeckiej policji. - Po zdarzeniu jeden z pasażerów został przewieziony do szpitala w Grójcu. Kierowca opla był nietrzeźwy, miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie, dodatkowo została pobrana mu krew do dalszych badań. Teraz będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej.
ZOBACZ TEŻ: Wypadek na skrzyżowaniu Wernera - Szarych Szeregów w Radomiu
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?