Wystartowały radomskie RAP klasa A, grupa 1 i Wosztyl klasa A, grupa 2. Poznaliśmy pierwsze rozstrzygnięcia. Liderami: Młodzik i KS Potworów

W RAP Klasie A, jako pierwsze na boisko wybiegły drużyny Zwolenianki Zwoleń i Zawiszy Sienno. Pojedynek rozpoczął się dużo lepiej dla gości, którzy do przerwy prowadzili różnica dwóch trafień. Trudno przewidzieć, co w przerwie swoim podopiecznym przekazał trener Zwolenianki, w każdym bądź razie ci zaczęli odrabiać straty. Najpierw golkipera Zawiszy pokonał, wprowadzony kilka chwil wcześniej Mikołaj Stępień a w 55 minucie było już 2:2, bo na listę strzelców zapisał się Arkadiusz Oleś. Jak się miało okazać była to ostatnia bramka tego pojedynku.

Takim samym rezultatem co w Zwoleniu zakończył się inny sobotni pojedynek, a więc rezerw Energii Kozienice ze Skaryszewianką. Z kolei aż osiem goli obejrzeli kibice w Chomentowie. Tam spadkowicz z okręgówki, czyli Młodzik 18 Radom rozbił miejscowego Hubertusa a hat-trikiem popisał się Mikołaj Tryliński. Podział punktów miał miejsce także na boisku w Jastrzębiu. Tam KS 1:1 zremisował z Iłżanką. Gola dla gości pod koniec spotkania uzyskał Konrad Dypa.

Bardzo zacięty przebieg miały za to derby gminy Kozienice. W nich Legion Głowaczów nie wykorzystał atutu własnego boiska i uległ KS Magnuszew. Bardzo dobrze w drużynie gości spisał się Krzysztof Szostak. Niedzielne spotkania nie przyniosły rozstrzygnięć. W Kuczkach Kolonii Iskra zremisowała z Krępianką, zaś KS Maków zdobył punkt w starciu z mirowską Gryfią. W tym przypadku kibice obejrzeli cztery gole. Oznacza to, że pierwszym liderem pozostał Młodzik.

Zwolenianka Zwoleń – Zawisza Sienno 2:2

Energia II Kozienice – Skaryszewianka Skaryszew 2:2

Hubertus Chomentów – Młodzik 18 Radom 1:7

KS Jastrząb – Iłżanka Kazanów 1:1

Legion Głowaczów – KS Magnuszew 2:3

KS Maków – Gryfia Mirów 2:2

Iskra Gózd – Krępianka Rzeczniów 1:1

W grupie 2 w sobotę odbyły się tylko dwa pojedynki. Mecz w Głuchowie bez wątpienia miał dwa oblicza. W pierwszym z nich rywalizację na murawie zdominowali gospodarze strzelając GKS-owi aż trzy gole. Niestety fani miejscowych opuszczali obiekt z niedowierzaniem i złością, bowiem trzy następne trafienia padły łupem stromczan.

W pierwszym niedzielnym meczu KS Lesznowola, wysoko bo różnicą czterech goli uległa Ruszcovii. Honorowego gola dla miejscowych uzyskał Karol Kołecki. Za to trzy bramki dla przyjezdnych zdobył Patryk Gil. To jednak nie Ruszcovia, a KS Potworów został pierwszym liderem tej grupy. Wszystko dlatego, że gospodarze rozbili Chojniaka. Co ciekawe, aż pięć goli zanotował Mateusz Pawelec, który na boisku pojawił się dopiero w 72 minucie spotkania! Po dziewięć goli padło w Promnej oraz Wyśmierzycach. LKS II, choć prowadził z Oronką po 11 minutach 2:0, to musiał uznać rywali, tracąc bramkę w doliczonym czasie gry! Za to MKS, który do tej pory odprawił dwóch rywali w Pucharze Polski przegrał 4:5 z Orłem Gielniów.

GPSZ Głuchów – GKS Stromiec 3:3

KS Lesznowola – Ruszcovia Borkowice 1:5

KS Potworów – Chojniak Wieniawa 12:0

LKS II Promna – Oronka Orońsko 4:5

Blask Odrzywół – Powała Taczów 2:3

MKS Wyśmierzyce – Orzeł Gielniów 4:5

Pauzuje Sokół Przytyk.