Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Lecha Poznań do ... Radomiaka 1910 SA !!! W poniedziałek plakat, od wtorku fotosy z piłkarzami "zielonych"

/W.Ł./
Maciej Woźniak za kilka dni będzie piłkarzem Radomiaka 1910 SA Radom
Maciej Woźniak za kilka dni będzie piłkarzem Radomiaka 1910 SA Radom fot. Lech Poznań
Pozyskanie przez Radomiaka 1910 SA Radom Macieja Woźniaka może okazać się hitem transferowym "zielonych" w letniej przerwie. Sęk w tym, że jeżeli stoper Lecha Poznań dołączy do zespołu, będzie mógł zagrać dopiero w meczu drugiej kolejki z UKS SMS Łódź. Maciej Woźniak urodził się w Kozienicach, a jest wychowankiem Juniora Radom. Maciej jest obrońcą i ma bardzo dobre warunki fizyczne. Mierzy 186 cm. Ma 19 lat.

Kto by się spodziewał, że tuż przed inauguracją rundy jesiennej Radomiak nakłoni do gry przy Struga jeszcze jednego zawodnika. Może się jednak okazać, że ewentualny transfer 19-latka z Lecha Poznań, będzie jednym z najlepszych posunięć w przerwie między sezonami. - Nie boimi się tego, że nasi piłkarze są młodzi. Chcemy na nich stawiać, nawet kosztem wyników. W końcu to oni są naszą przyszłością - podkreśla prezes klubu Łukasz Podlewski.

Jeżeli klub dojdzie do porozumienia z zawodnikiem, umowy o pracę zostaną parafowane na początku przyszłego tygodnia.

RADOMIAK W SICZKACH

Na dwa dni przed inaugurującym sezon 2009/2010 III ligi meczem ze Stalą Niewiadów piłkarze Radomiaka relaksują się, biegają po lesie, a przede wszystkim szukają świeżości nad zalewem w podradomskich Siczkach. Szkoleniowiec zielonych Jerzy Rot uznał, że taka forma treningu wpłynie pozytywnie na postawę jego podopiecznych w niedzielnym spotkaniu pierwszej kolejki i w piątek zabrał podopiecznych do Siczek. W sobotę o godzinie 11 Radomiak na własnym boisku odbył lekki przedmeczowy rozruch.

Z BORYCZKĄ?
Piłkarskie środowisko w Radomiu z niecierpliwością czeka na inauguracyjny pojedynek Zielonych w trzeciej lidze. W spotkaniach kontrolnych bowiem podopieczni Jerzego Rota prezentowali niezwykle zmienną formę i tak naprawdę, ich rzeczywista dyspozycja pozostaje wielką niewiadomą. - Wiele mówiło się o zmęczeniu chłopaków, o lukach w zespole i ich wpływie na naszą grę. Ja tymczasem odpowiem, że w przeciągu ostatniego tygodnia chłopaki zmieniali się w oczach z minuty na minutę. Nabrali świeżości i czuję w nich ogromną chęć zwycięstwa. Jeżeli zaś chodzi o kadrę, to po to zostałem sprowadzony do Radomia, żeby ustawić zespół w sposób, który zagwarantuje wygrane - podkreśla trener zespołu Jerzy Rot.
Tajemnicą trenera wciąż pozostaje ostateczne zestawienie wyjściowego składu na niedzielny mecz. Pewne jest jedynie, że w bramce Zielonych wystąpi Piotr Banasiak. W każdej następnej formacji zmiany mogą zajść dosłownie w ostatnich minutach przed pojedynkiem. Wszak do gry, pomimo urazu pleców pali się Paweł Boryczka. W każdej chwili zadania defensywne gotowi są natomiast podjąć Dawid Sala, Marcin Sikorski, Dariusz Mortka, Klaudiusz Łatkowski czy Łukasz Szary. W liniach pomocy oraz ataku trener ma szerokie pole do popisu i kibicom wypada jedynie wierzyć, że zestawi je w taki sposób, który zapewni Zielonym udany początek rozgrywek.
Piłkarzy Radomiaka bowiem nie przestraszył wynik uzyskany przez Stal w środowym meczu z rezerwami łódzkiego Widzewa (5:1) i dwie bramki strzelone przez Sergio Batatę i Radosława Kowalczyka. - Chłopaki w szatni podkreślają, że to są tacy sami piłkarze jak i nasi. Nie możemy się ich obawiać, bo moglibyśmy sobie tylko zaszkodzić. My wychodzimy na plac po zwycięstwo - kończy szkoleniowiec.
NIESPODZIANKA DLA KIBICÓW
Miło nam poinformować, że przed meczem ze Stalą Niewiadów, każdy z piłkarzy Radomiaka wykopie w trybuny futbolówkę. W sumie, w stronę kibiców poleci 22 piłki. Także w kasach będą czekały na fanów zielonych niespodzianki.
Miło nam poinformować, że przed meczem ze Stalą Niewiadów, każdy z piłkarzy Radomiaka wykopie w trybuny futbolówkę. W sumie, w stronę kibiców poleci 22 piłki. Także w kasach będą czekały na fanów zielonych niespodzianki.
Dla szczęściarzy, którzy złapią futbolówki, inauguracyjny mecz ze Stalą z pewnością zostanie na długo w pamięci. Zarząd klubu przygotował także niespodziankę dla kibiców, którzy jako pierwsi zakupią bilety na mecz ze Stalą. W każdej z kas (ich otwarcie planowane jest na półtorej godziny przed spotkaniem) znajdzie się po 15 smyczy sponsora klubu - Warki, ufundowanych przez Grupę Żywiec.
PLAKAT I FOTOSY
Dla kibiców Radomiaka "Echo Dnia" przygotowało sporo niespodzianek. Wraz z poniedziałkową naszą gazetą plakat drużyny, a od wtorku 18 sierpnia, aż do15 września fotosy piłkarzy "zielonych".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie