Z okazji Tygodnia Bibliotek na UTH w Radomiu zaprezentowano auto elektryczne, symulatory jazdy i drukarki 3D

Młodzież radomskich szkół mogła podziwiać pojazdy wyprodukowane na uczelni, a nawet pod opieką dorosłych przejechać się. Wszyscy chętnie korzystali z symulatora jazdy i oglądali możliwości drukarek 3 D.

Mamy bardzo różne pojazdy, skonstruowane i wykonywane przez studentów, ale teraz oczywiście idziemy z duchem czasu i nasz ostatni pojazd jest elektryczny, zasilany z paneli fotowoltaicznych. Pojazd jest sprawny, jeżdżący. Staramy się te pojazdy budować w taki sposób, aby student zaprojektował pojazd za pomocą nowoczesnych narzędzi, w tym uniwersalnego oprogramowania do projektowania. Budujemy pojazd wykorzystując nasze zaplecze techniczne. Studentom pomagają oczywiście pracownicy uczelni. Chcemy, aby przyszli studenci ulepszali te pojazdy, zmieniali ich konstrukcję, a przy okazji uczyli się fachu inżynierskiego

– mówi Leszek Jemioł, pracownik katedry pojazdów samochodowych Wydziału Mechanicznego uczelni.

Najnowsze dziecko uczelnianego klubu „Turbodoładowani” – pojazd całkowicie elektryczny - po raz pierwszy zaprezentowano oficjalnie w maju ubiegłego roku. Służy on do celów dydaktycznych i promocyjnych uczelni. Teoretycznie pojazd mógłby pracować jedynie w oparciu o energię słoneczną przetworzoną na prąd dzięki panelom fotowoltaicznym umieszczonym na dachu pojazdu. Tyle tylko, że do pełnego naładowania akumulatorów pojazd musiałby stać praktycznie cały dzień na słońcu. Normalnie akumulatory można ładować za pomocą energii elektrycznej ze zwykłego domowego gniazdka, gdzie jest napięcie 230 Volt. Zastosowano automatyczny system korekty pochylenia paneli fotowoltaicznych, aby lepiej wykorzystać energię słoneczną podczas postoju pojazdu.

Ma on ma dwa silniki o niewielkiej łącznej mocy 2 kilowatów, może przejechać na pełnym naładowaniu baterii 20-30 kilometrów, w słoneczny dzień z doładowaniem z paneli fotowoltaicznych trochę więcej. Waży niespełna 300 kilogramów. Jest miejsce dla kierowcy i pasażera. Pojazd może rozwijać szybkość do 30 kilometrów na godzinę. Praca nad nim trwała około roku. Twórcy nie wykluczają zabudowy pojazdu. Są już pomysły na kolejne konstrukcje. Nie wykluczone, że w warsztatach uczelni powstanie pojazd o większym zacięciu sportowym. Pojazd zaprojektowano w całości na radomskiej uczelni, ale oczywiście zastosowano w nim zakupione na rynku części i podzespoły.

Cały projekt dofinansowano z budżetu Ministerstwa Edukacji i Nauki w wysokości 70 tysięcy złotych w ramach programu: „Studenckie koła naukowe tworzą innowacje”. Pełna nazwa swego rodzaju wynalazku skonstruowanego w Radomiu to „demonstrator lekkiego pojazdu z napędem elektrycznym wraz z modułowym systemem badań trakcyjnych”.

W ramach Tygodnia Bibliotek w holu Biblioteki Głównej w godzinach od 12 do 14 trwa bookcrossing pod hasłem Uwalniamy Książki. Można wymienić, albo dostać za darmo książki, które dotychczasowym użytkownikom nie są już potrzebne. W piątek, 12 maja w sali 118 na I piętrze Biblioteki Głównej w godzinach od 11 do 14 będą się odbywały warsztaty dla studentów i pracowników Uniwersytetu z autoprezentacji pod kierunkiem profesor Małgorzaty Latko.

W ramach wydarzenia odbywającego się na uczelni było między innymi spotkanie z leśnikami, wystawa fotografii, warsztaty dla dzieci i spotkanie autorskie z emerytowanym nauczycielem akademickim Stanisławem Ośko.

Do 15 maja w Bibliotece Głównej uczelni trwa amnestia w bibliotece. Wszyscy czytelnicy, którzy zapomnieli lub nie mogli z różnych życiowych powodów oddać wypożyczonych książek – nawet tych „zaległych” sprzed wielu lat - mogą je teraz zwrócić bez konsekwencji finansowych. Amnestia nie dotyczy osób, które oddały książki a nadal mają nieuregulowane opłaty. Te osoby mają możliwość wzbogacenia księgozbioru o nowości.