Tragedia wydarzyła się 18 czerwca 2009 roku podczas ocieplania budynku na ulicy Młodzianowskiej w Radomiu. Roboty prowadzili pracownicy prywatnej firmy, korzystając między innymi z rusztowań. Jeden z nich spadł z nich z wysokości 3 piętra. Zginął na miejscu. Sekcja zwłok wykazała, że miał we krwi 0,44 promila alkoholu.
Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura. Jak się okazało zmarły nie miał przeszkolenia do prac na wysokościach, a rusztowanie w miejscu, w którym wykonywał prace nie miało barierki. Co więcej, zostało ustawione przez ludzi nie posiadających do tego uprawnień.
Prokuratura postawiła zarzuty szefowi firmy. On sam przyznał się do winy i wystąpił o dobrowolne poddanie się karze. Chce, by sąd skazał go na półtora roku więzienia w zawieszeniu na 4 lata, tysiąc złotych grzywny, jak również zobowiązał się do zapłacenia rodzinie zmarłego 15 tysięcy złotych tytułem odszkodowania.
Prokuratura zgodziła się na propozycję oskarżonego, ostateczną decyzję podejmie jednak sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?