Traktor został wystawiony na sprzedaż na internetowej aukcji. Mieszkaniec Zwolenia kupił go za 27 tysięcy złotych. Potem skontaktował się telefonicznie ze sprzedawcą, który twierdził, że mieszka w województwie lubelskim.
Panowie uzgodnili, że ciągnik zostanie dowieziony przez sprzedającego do Zwolenia pod warunkiem wpłacenia na jego konto 3 tysięcy 700 złotych. Pozostała część należności miała być uregulowana na miejscu.
Mieszkaniec Zwolenia przekazał zaliczkę, ale ciągnik nie został przywieziony. Co więcej - sprzedawca przestał odbierać telefony. W czwartek o sprawie dowiedziała się zwoleńska policja, która będzie teraz wyjaśniać tę zagadkową transakcję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?