Zagrywka kluczem do sukcesu siatkarek Moya Radomki Radom w starciu z Rysicami Rzeszów

Spotkanie w Rzeszowie relacjonowaliśmy na bieżąco

Radomskie siatkarki miały w tym meczu „trzy strzelby”. To atakująca Monika Gałkowska oraz obie przyjmujące Hilary Johnson oraz Natalia Murek. Ostatnia z wymienionych zapracowała indywidualnie na najwyższą zdobycz punktową (zdobyła 18 punktów) oraz miano MVP spotkania.

Z kolei Gałkowska i Johnson dołożyły dwucyfrowe zdobycze punktowe (odpowiednio 13 i 10 punktów) w tym spotkaniu, walnie przyczyniając się do sukcesu radomianek. Zwłaszcza ataki Johnson siały popłoch w szeregach Rysic. To reprezentantka Kanady zdobywała kluczowe punkty w tym pojedynku.

- Odkąd jestem w Polsce, czyli od początku października, wszystko mi się podoba. Liga jest świetna. Bardzo podobają mi się hale i warunki do gry. Cała nasza drużyna mocno pracowała przez całe spotkanie. Starałyśmy się złapać właściwy rytm i jak najlepsze zgranie na boisku. Jesteśmy razem dopiero od kilku tygodni i widać, że to są dopiero początki sezonu. Możemy być jednak bardzo szczęśliwe, że nasza praca przyniosła efekt i że wspólnym wysiłkiem wygrałyśmy ten zacięty i ciężki mecz

– skomentowała Johnson dla witryny Tauron Ligi.

Jeśli chodzi o statystyki tego spotkania, to na plan pierwszy wyłania się dyspozycja obu ekip w punktowych blokach. Tu przewaga Radomki była znacząca. Przyjezdne zdobyły tym elementem 10 punktów, zaś gospodynie o połowę mniej. Widoczna różnica była też w asach serwisowych. Radomianki zaproponowały siedem asów, natomiast Rysice zaledwie jeden. W tzw. pozytywnym przyjęciu zagrywki przeciwnika 51% do 41% wygrały gospodynie. Niestety dla nich, nie przełożyło się to na końcowy sukces. W innym kluczowym elemencie siatkarskiego abecadła było blisko remisu. Mowa o skuteczności ataku - 41% do 40% na korzyść Rysic.

Dobry i skuteczny mecz w wykonaniu podopiecznych trenera Stefano Micoliego nie uszedł uwadze branżowym portalom. Oficjalna strona internetowa kobiecych rozgrywek siatkarskich doceniła aż trzy zawodniczki Radomki, wybierając je do „drużyny kolejki”. W tym zestawieniu znalazły się rozgrywająca Marta Łyczakowska, przyjmująca Natalia Murek oraz libero Maria Stenzel.