Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończyła się modernizacja Parku Kościuszki w Radomiu

Antoni SOKOŁOWSKI [email protected]
Zakończyła się już przebudowa parku Kościuszki. Na alejkach zostały położone płyty, by piesi mogli spacerować bez przeszkód.
Zakończyła się już przebudowa parku Kościuszki. Na alejkach zostały położone płyty, by piesi mogli spacerować bez przeszkód. Tadeusz Klocek
Nie będzie już chodzenia po błocie, przynajmniej po niektórych alejkach w parku imienia Tadeusza Kościuszki Zakończyła się modernizacja w centralnym parku Radomia. Zostały położone płyty granitowe na głównych alejkach, by piesi nie grzęźli w błocie po każdych roztopach.

Prace prowadziła firma Bruker z Radomia, a wszystkie kosztowały 1 milion 112 tysięcy 255 złotych brutto.
- Inwestycja została już zakończona. Główną zmianą są podwyższone alejki. Teraz spacerowicze bez problemu przejdą się po parku mówi Eugeniusz Kaczmarek, dyrektor wydziału inwestycji Urzędu Miasta w Radomiu.

PRACOWALI CAŁE LATO

Miasto mogło rozpocząć inwestycję dzięki przesunięciu pieniędzy z projektów unijnych, z których finansowana jest modernizacja dwóch innych parków w mieście: Leśniczówki i Starego Ogrodu. Prace trwały kilka ostatnich miesięcy.
Przypomnijmy, że park leży w strefie zabytkowej i na wszystkie roboty trzeba było uzyskać zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków. Alejki nie mogły być asfaltowane, a zbudowane z płyt granitowych, takich samych, jakie leżą na ale alei biskupa Jana Chrapka.

- Wcześniej konserwator dopuszczał jedynie nawierzchnię gruntową alejek, ale teraz pozwolił na położenie płyt - dodał Eugeniusz Kaczmarek.

Nie wszystkie alejki zyskały nową nawierzchnię, a jedynie te najważniejsze. Są one wykorzystywane jako główne ciągi piesze, by można było przejść z jednej strony parku na drugi.

Wykonawca ułożył płyty granitowe na pięciu głównych alejkach, a także wokół altany. Przy alejkach jest też obramowanie z kostki granitowej. Długość utwardzonych alejek to 1012 metrów.

KŁOPOT Z KAŁUŻAMI

Jednak nawet po przebudowie woda z parku, pojawiająca się po ulewach - raczej nie zniknie. W parku nie ma drenażu, bo dendrolodzy sprzeciwiają się układaniu drenów w parku. Tymczasem już kilka metrów pod ziemią znajdują się pokłady gliny, co potwierdziły nawet ostatnie badania przeprowadzone podczas układania płyt. Ta warstwa gliny nie przepuszcza wody głębiej i co jakiś czas, głównie podczas wiosennych roztopów, tworzą się kałuże, a nawet rozlewiska.

Przypomnijmy, że poprzednia rewitalizacja parku imienia Tadeusza Kościuszki kosztowała 7 milionów 253 tysięcy złotych miliona złotych i miała miejsce w 2010 roku. Przebudowa od początku wzbudzała kontrowersje, bo mieszkańcy skarżyli się na wiele usterek w parku. Teraz wszystko powinno być w porządku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie