O problemach mieszkańców ulicy Sosnowej pisaliśmy już na wiosnę. Ponieważ ulica nie ma odwodnienia, podczas ulewnych deszczy ich droga, a nawet domy są zalewane.
NIE MAJĄ ODWODNIENIA
Według mieszkańców ich kłopoty zaczęły, kiedy jeden z właścicieli zablokował znajdujący się w ulicy rów melioracyjny.
- Nie mamy tutaj odwodnienia, ale przez lata nie było też problemów z podtapianiem mieszkań - opowiadają mieszkańcy. - Od zawsze za ogrodzeniami naszych posesji był rów melioracyjny, po którym woda spływała aż do studzienki na ulicy Suchej. Kłopoty zaczęły się, kiedy wprowadzili się nowi sąsiedzi i zablokowali go.
- Od tamtego czasu całkowicie zalewa nam chodnik. Ulicą też nie daje się chodzić. Podtapiane są też nasze domy. Najgorzej ma sąsiadka, której drewniak stoi niżej od poziomu ulicy. Wielokrotnie interweniowaliśmy w tej prawie do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, ale nie przyniosło to żadnych rezultatów - twierdzą państwo Łepeccy, mieszkańcy ulicy Sosnowej.
Po naszej marcowej interwencji drogowcy dokonali przeprofilowania nawierzchni. Przez kilka miesięcy ułatwiało to odpływ wody z ulicy, ale podczas jesiennych opadów to rozwiązanie jest już niewystarczające.
PROBLEM ZNÓW SIĘ NASILIŁ
- Ulica znów jest bagnista, a chodnik i domy zalane. Najlepiej byłoby tu wykonać kanalizację, ale jest tu zbyt mało mieszkańców. Po drugiej stronie są tylko firmy, które nie chcą się to tej inwestycji dołożyć, a my nie jesteśmy w stanie za wszystko zapłacić. Przez tą wodę zaczyna nam już pękać mieszkanie. Nie wiem jak będziemy tu żyć - zastanawiają się państwo Łepeccy.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji.
- Najlepiej będzie, jeśli mieszkańcy założą sobie komitet i złożą do nas wniosek o wykonanie ulicy. Wtedy dopiero będzie można podjąć jakieś konkretne decyzje - poinformował nas Aleksander Bacciarelli, wicedyrektor drogowców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?