Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast Tunezyjczyka, do Broni dojdzie jeszcze dwóch piłkarzy

/SzS/
Paweł Ankurowski
Paweł Ankurowski Ł. Wójcik
Wszystko wskazuje na to, że Tunezyjczyk Wajih Bouchniba nie zagra w zespole radomskiej Broni. Jeszcze w tym tygodniu do zespołu ma dołączyć dwóch zawodników. W sobotę gracze z Plant rozpoczną sezon w trzeciej lidze, meczem wyjazdowym z Huraganem Wołomin.

Tunezyjczyk pojawił się w Broni w czerwcu, po czym wyjechał na testy do Motoru Lublin. Wypadł dobrze, ale coś poszło nie po jego myśli skoro nie podpisał umowy. Wrócił do Radomia i wystąpił w barwach Broni w sparingowym meczu z Avią Świdnik. Broń wygrała 4:1, a Wajih Bochniba należał do czołowych graczy. Kilka dni później doznał kontuzji i nie zagrał w trzech następnych meczach. Powrócił do gry w pojedynku z Granatem Skarżysko Kamienna, ale po 20 minutach ponownie doznał kontuzji. Dostarczył do klubu wyniki badań, które mówią, że Tunezyjczyk powinien mieć 10 dni przerwy w treningach. Jest zupełnie nie przygotowany do sezonu, stracił najważniejsze jednostki treningowe i zanim się wykuruje może być gotowy dopiero w połowie rundy. Działacze Broni wraz z trenerem Tomaszem Dziubińskim, zastanawiają się, czy podpisywać kontrakt z Tunezyjczykiem.
- Jeśli zapadnie decyzja, że nie będzie u nas Wajiha, to na pewno jeszcze będę szukał graczy do zespołu - mówi Tomasz Dziubiński, trener Broni.
W najbliższych dniach do zespołu dołączy jeszcze dwóch zawodników. Obaj już kiedyś ubiegali się o angaż w Broni. Paweł Ankurowski ma 25 lat i przez całą swoją przygodę z futbolem był zawodnikiem Orła Wierzbica. Rok temu był bliski przejścia do Broni, gdy szkoleniowcem zespołu był Artur Kupiec. Wówczas do zespołu dołączył Kacper Bargieł. Akurowski to gracz uniwersalny i może grać w środku obrony jak i na pozycji defensywnego pomocnika.
Do treningu w Broni ma wrócić też Kacper Rak, 19-letni zawodnik Poloni Warszawa. Ofensywny młodzieżowiec za namową swojego managera próbował w ostatnim czasie swoich sił w klubach niższych lig niemieckich.
- Skontaktował się z nami Kacper Rak i chce wrócić do treningów w Broni. Myślę, że dam mu szansę, bo to wartościowych chłopak - dodaje Tomasz Dziubiński.
Kacper Rak w meczach sparingowych z Oskarem Przysucha i Avią Świdnik zdobywał gole i powinien się przydać Broni, bo w formacjach ofensywnych zawodników jest mało.
W sobotę radomianie rozpoczynają nowy sezon w trzeciej lidze. W pierwszym meczu na wyjeździe zmierzą się z beniaminkiem ligi, Huraganem Wołomin. Szkoleniowcem podwarszawskiej drużyny jest były zawodnik Mazowsza Grójec i Legii Warszawa, Sergiusz Wiechowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie