Chłopak pływał z grupą kilku osób na basenie Orka. Mieli do przepłynięcia, pod okiem instruktorów, dystans 50 metrów pod wodą. W pewnym momencie, chłopak zasłabł. Dzięki szybkiej reakcji ratowników został wyciągnięty z wody, zrobiono mu sztuczne oddychanie. Momentalnie przyjechała karetka pogotowia.
Nastolatek przebywa w szpitalu.
- Syn czuje się dobrze. Miał zrobione badania, EKG, tomografię. Prawdopodobnie jutro już wyjdzie do domu - powiedział nam ojciec chłopaka. - To przypadek, taka sytuacja. Syn przez wiele lat pływał w klubie. I dla niego taki dystans do przepłynięcia pod wodą to żadna sztuka. Po prostu, zachłysnął się wodą. Tak się czasami zdarza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?