MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbyt szybka jazda na Wierzbickiej

awa
Na ulicy Wierzbickiej dzieciaki idące do szkoły muszą zachować szczególną ostrożność.
Na ulicy Wierzbickiej dzieciaki idące do szkoły muszą zachować szczególną ostrożność. P. Mazur
Duży ruch samochodów na ulicy Wierzbickiej w Radomiu martwi rodziców, których dzieci chodzą tam do szkoły.

O problemie tym poinformowała nas czytelniczka, która w trosce o swoje dziecko codziennie wozi je do szkoły.

CODZIENNE DOWOŻENIE

- Moje córka uczęszcza już do czwartej klasy szkoły podstawowej, ale nadal boję się ją puszczać samą do szkoły. Ulica, na której znajduje się budynek szkoły, jest ruchliwa i niebezpieczna, a jeżdżący tamtędy kierowcy w ogóle nie przestrzegają przepisów - powiedziała nasza czytelniczka (nazwisko do wiadomości redakcji). Dodała również, że miejsce to powinno być regularnie patrolowane przez policję.

BEZPIECZNE TRZY GODZINY

Dorota Maniak, dyrektor szkoły podstawowej numer 17 znajdującej się przy ulicy Wierzbickiej, stwierdziła, że odkąd pojawiły się w tym miejscu światła jest o wiele bezpieczniej.

- Dwa razy dziennie, w godzinach 7.30-9 i od 12.30 do 14 przez przejście dla pieszych pomaga dzieciom przejść osoba ubrana w odblaskową kamizelkę. Wtedy z przejściem nie ma problemu - powiedziała pani dyrektor. Stwierdziła jednak, że miejsce to do najbezpieczniejszych nie należy. - Wierzbicka jest długą, prostą ulicą, na której można rozwinąć duże prędkości i wielu kierowców z tego korzysta. Ostatnio dosyć często pojawia się tu patrol Straży Miejskiej, ale dodatkowe kontrole policji nie zaszkodzą.

NIE MA RADY NA KIEROWCÓW

Poproszona o głos w tej sprawie Halina Marciniak, dyrektor szkoły podstawowej numer 14 mieszczącej się również przy ulicy Wierzbickiej, powiedziała, że taki problem już tam nie istnieje.

- Przez wiele lata walczyłam o wybudowanie tu świateł i skrzyżowania. Od kiedy zostały one wykonane sytuacja znacznie się poprawiła, a na brawurowych kierowców nikt i nic nie ma wpływu - oświadczyła Marciniak.

Pani dyrektor wyraziła również przypuszczenie, że patrole "drogówki" niewiele zmienią, jeśli pojawią się na krótko. - Ludzie zwalniają, kiedy na własne oczy widzą patrol, a nie ma możliwości, żeby policja pracowała tu przez osiem godzin każdego dnia.

Rafał Sułecki, starszy sierżant zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, zapewnił, że zainteresują się tą sprawą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie