W sobotni wieczór, 6 kwietnia, na scenie radomskiego klubu Strefa G2 zagościła legenda polskiego rocka, zespół Lady Pank. Koncert odbył się pod nazwą "The best of" i rzeczywiście z głośników popłynęło wiele hitów tej grupy.
Już od pierwszych wersów "Kryzysowej narzeczonej" otwierającej występ, fani śpiewali wraz z Januszem Panasewiczem. I tak było praktycznie do samego końca koncertu. Lady Pank to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych i najbardziej legendarnych polskich zespołów rockowych a ich przeboje na stałe wdarły się do kanonu naszej muzyki. Zespół jest na scenie już niemal 40 lat, ale co udowodnił koncert w Radomiu, wciąż jest w znakomitej formie.
Muzyków podczas sobotniego koncertu nie opuszczał dobry humor. - W tym roku skończę 64 lata, ale mam to gdzieś. Będę grał dla Was zawsze - powiedział do publiczności z uśmiechem gitarzysta Jan Borysewicz.
Podczas koncertu nie mogło zabraknąć takich przebojów jak "Mniej niż zero", "Zawsze tam gdzie Ty", "Stacja Warszawa", "Zostawcie Titanica", "Fabryka małp", "Vademecum skauta" czy "Mała wojna". Mogli być też zadowoleni fani tych mniej znanych utworów, bowiem na bis zespół zagrał "Prawda i serce" czy "To jest tylko rock and roll".
Wideo
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!