Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zmień się na zdrowie" - odcinek 49. Przeczytaj, co o uczestnikach programu sądzą jego eksperci

Luiza Buras-Sokół
Dariusz Kocia: - Pan Darek jest stałym gościem w klubie, nie opuszcza żadnych ćwiczeń i między innymi dlatego robi wielkie postępy, widoczne zresztą gołym okiem. Uczestnik nie tylko traci tkankę tłuszczową, ale też buduje masę mięśniową. Ładnie poprawia się jego wydolność i siła. I choć ostatnio żartobliwie narzekał, że po zajęciach magic bar nie może się ruszyć, to nie odpuszcza i nie zwalnia tempa. To godne pochwały – ocenia Olga Chaińska.
Dariusz Kocia: - Pan Darek jest stałym gościem w klubie, nie opuszcza żadnych ćwiczeń i między innymi dlatego robi wielkie postępy, widoczne zresztą gołym okiem. Uczestnik nie tylko traci tkankę tłuszczową, ale też buduje masę mięśniową. Ładnie poprawia się jego wydolność i siła. I choć ostatnio żartobliwie narzekał, że po zajęciach magic bar nie może się ruszyć, to nie odpuszcza i nie zwalnia tempa. To godne pochwały – ocenia Olga Chaińska. fot. Łukasz Zarzycki
Uczestnicy na szóstkę - tak można by określić pozostałą nomen omen szóstkę, która wciąż odchudza się pod okiem specjalistów i "Echa Dnia". Kinga, Darek, Iza, Dominika, Dorota i Michał mają przed sobą jeszcze tylko kilka tygodni programu.
Kinga Beck-Tracz: - Początkowo pani Kinga szybko traciła na wadze, co wynikało z wprowadzenia wielu zmian w sposobie odżywiania się i włączenia aktywności
Kinga Beck-Tracz: - Początkowo pani Kinga szybko traciła na wadze, co wynikało z wprowadzenia wielu zmian w sposobie odżywiania się i włączenia aktywności fizycznej. Ostatnia kontrola pokazała, że utrata wagi i ilości tkanki tłuszczowej jest mniejsza, ale jest to zjawisko naturalne – mówi doktor Katarzyna Krekora-Wollny. - Na szczęście, pacjentka ma dużą wiedzę, więc jest przygotowana na przetrwanie okresu, kiedy trzeba przestrzegać zaleceń, mimo braku nagrody, jaką jest spadek wagi – stwierdza lekarz.

Kinga Beck-Tracz: - Początkowo pani Kinga szybko traciła na wadze, co wynikało z wprowadzenia wielu zmian w sposobie odżywiania się i włączenia aktywności fizycznej. Ostatnia kontrola pokazała, że utrata wagi i ilości tkanki tłuszczowej jest mniejsza, ale jest to zjawisko naturalne - mówi doktor Katarzyna Krekora-Wollny. - Na szczęście, pacjentka ma dużą wiedzę, więc jest przygotowana na przetrwanie okresu, kiedy trzeba przestrzegać zaleceń, mimo braku nagrody, jaką jest spadek wagi - stwierdza lekarz.

- Chyba widać tu już rywalizację - zauważa Olga Chaińska, trenerka i właścicielka kieleckiego klubu Expert Fitness, gdzie ćwiczą uczestnicy akcji "Zmień się na zdrowie". Jej zdaniem pozostała w programie szóstka ma już świadomość tego, że do końca z pomocy specjalistów będą mogły korzystać tylko trzy osoby, trzy zaś trzeba będzie pożegnać. - Chyba to jest ich motorem napędowym, który powoduje jeszcze większą mobilizację - stwierdza trenerka.

Przyjaźń

Izabela Mazur: - W przypadku pani Izy na początku mieliśmy szybki spadek masy ciała i ubytek tkanki tłuszczowej, potem nadszedł moment spowolnienia.
Izabela Mazur: - W przypadku pani Izy na początku mieliśmy szybki spadek masy ciała i ubytek tkanki tłuszczowej, potem nadszedł moment spowolnienia. Ostania kontrola wypadła jednak doskonale. Bardzo cieszy to, że pani szybciej traci brzuszną tkankę tłuszczową niż na przykład tę z bioder. To dobrze rokuje na dalsze odchudzanie. Pacjentka jest bardzo młodą osobą, więc tym bardziej zależy nam, żeby zbliżyła się jak najszybciej do prawidłowej masy ciała – komentuje doktor Krekora-Wollny.

Izabela Mazur: - W przypadku pani Izy na początku mieliśmy szybki spadek masy ciała i ubytek tkanki tłuszczowej, potem nadszedł moment spowolnienia. Ostania kontrola wypadła jednak doskonale. Bardzo cieszy to, że pani szybciej traci brzuszną tkankę tłuszczową niż na przykład tę z bioder. To dobrze rokuje na dalsze odchudzanie. Pacjentka jest bardzo młodą osobą, więc tym bardziej zależy nam, żeby zbliżyła się jak najszybciej do prawidłowej masy ciała - komentuje doktor Krekora-Wollny.

Być może rzeczywiście formuła IV edycji naszego programu, która zakłada systematyczne zmniejszanie się liczby uczestników wpływa na wszystkich mobilizująco, jednak poza zdrową rywalizacją wewnątrz grupy można zauważyć coś jeszcze - dużą sympatię i przyjaźń.

Na jednym z portali społecznościowych uczestnicy założyli grupę dyskusyjną, gdzie wymieniają się doświadczeniami, wzajemnie dopingują i umawiają na wspólne ćwiczenia.
Próżno też szukać w nich zazdrości. Oczywiście są tacy, u których proces odchudzania postępuje sprawniej i szybciej niż u innych, nie ma to jednak znaczenia dla ich wzajemnych relacji.

To nie koniec pracy

Dominika Mijas-Musiał: - Pani Dominika startowała z bardzo wysokiej wagi początkowej i systematycznie ją obniża, jednak wciąż wymaga nieco innych ćwiczeń
Dominika Mijas-Musiał: - Pani Dominika startowała z bardzo wysokiej wagi początkowej i systematycznie ją obniża, jednak wciąż wymaga nieco innych ćwiczeń niż pozostali uczestnicy – mówi instruktorka fitness Olga Chaińska. – Ostatnio skarżyła się na ból w kolanach i ma prawo go odczuwać, dlatego będzie teraz ćwiczyć z piłkami, by nieco odciążyć stawy – dodaje ekspertka. Chwali uczestniczkę za zdyscyplinowanie i regularne uczęszczanie na treningi.

Dominika Mijas-Musiał: - Pani Dominika startowała z bardzo wysokiej wagi początkowej i systematycznie ją obniża, jednak wciąż wymaga nieco innych ćwiczeń niż pozostali uczestnicy - mówi instruktorka fitness Olga Chaińska. - Ostatnio skarżyła się na ból w kolanach i ma prawo go odczuwać, dlatego będzie teraz ćwiczyć z piłkami, by nieco odciążyć stawy - dodaje ekspertka. Chwali uczestniczkę za zdyscyplinowanie i regularne uczęszczanie na treningi.

Postępy, które robią uczestnicy dostrzega doktor Katarzyna Krekora-Wollny, specjalista chorób wewnętrznych i leczenia otyłości, która monitoruje stan odchudzających się w programie osób. Bardzo chwali ich determinację i sposób wykorzystywania nabytej wiedzy, przestrzega jednak, by nie spoczęli na laurach. Przed nimi bowiem jeszcze sporo pracy.

Doktor Krekora-Wollny stwierdza, że niektórzy weszli w okres spowolnienia utraty kilogramów. W takiej sytuacji znajdują się na przykład Kinga Beck-Tracz i Izabela Mazur. - W przypadku pani Kingi musimy się teraz skupić na ćwiczeniach, szczególnie na okolicę talii - radzi lekarz. Nad talią musi też jeszcze popracować Michał Zyguła.

Jednak co do wszystkich doktor Krekora-Wollny jest dobrej myśli. - Większość jest bardzo zdeterminowana i dobrze zorganizowana - chwali.

Dorota Porębiak: - Może ilość utraconych kilogramów u pani Doroty nie jest imponująca, ale trzeba podkreślić, że pacjentka cały czas traci je w równym
Dorota Porębiak: - Może ilość utraconych kilogramów u pani Doroty nie jest imponująca, ale trzeba podkreślić, że pacjentka cały czas traci je w równym tempie. Na pewno odbywa się to kosztem wielu wyrzeczeń, ale świadczy o determinacji. Bardzo dobrze, że utrata brzusznej tkanki tłuszczowej jest największa w stosunku do pozostałych części ciała. Stosunek obwodu talii i bioder jest już u pani Doroty prawidłowy – chwali doktor Katarzyna Krekora-Wollny.

Dorota Porębiak: - Może ilość utraconych kilogramów u pani Doroty nie jest imponująca, ale trzeba podkreślić, że pacjentka cały czas traci je w równym tempie. Na pewno odbywa się to kosztem wielu wyrzeczeń, ale świadczy o determinacji. Bardzo dobrze, że utrata brzusznej tkanki tłuszczowej jest największa w stosunku do pozostałych części ciała. Stosunek obwodu talii i bioder jest już u pani Doroty prawidłowy - chwali doktor Katarzyna Krekora-Wollny.

Michał Zyguła: - Pan Michał równomiernie redukuje masę ciała, czemu towarzyszy obniżanie ilości tkanki tłuszczowej. Przede wszystkim należy pochwalić
Michał Zyguła: - Pan Michał równomiernie redukuje masę ciała, czemu towarzyszy obniżanie ilości tkanki tłuszczowej. Przede wszystkim należy pochwalić jego systematyczność i silną wolę. Dzięki temu nie ma wahań wagi – zauważa doktor Krekora-Wollny. - Uważam, że świetnie poradzi sobie po programie, bo doskonale potrafi korzystać z uzyskanej wiedzy. Jedyne, czego oczekujemy w tej chwili to zmniejszenie jeszcze o kilka cm obwodu talii – dodaje.

Michał Zyguła: - Pan Michał równomiernie redukuje masę ciała, czemu towarzyszy obniżanie ilości tkanki tłuszczowej. Przede wszystkim należy pochwalić jego systematyczność i silną wolę. Dzięki temu nie ma wahań wagi - zauważa doktor Krekora-Wollny. - Uważam, że świetnie poradzi sobie po programie, bo doskonale potrafi korzystać z uzyskanej wiedzy. Jedyne, czego oczekujemy w tej chwili to zmniejszenie jeszcze o kilka cm obwodu talii - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: "Zmień się na zdrowie" - odcinek 49. Przeczytaj, co o uczestnikach programu sądzą jego eksperci - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie