Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz jak będą wyglądały radomskie fontanny (zdjęcia)

ik
Tak będą wyglądały radomskie fontanny i część placu Konstytucji 3 Maja.
Tak będą wyglądały radomskie fontanny i część placu Konstytucji 3 Maja. Szymon Wykrota
Kawiarnia z tarasem widokowym, dwa miejsca tryskające wodą i oczko - a to wszystko na placu, na którym teraz stoją fontanny. Wizja architektów z Wrocławia zwyciężyła w konkursie.

Zwycięzcy konkursu

Stanisław Bochyński, przewodniczący sądu konkursowego: Pierwszą nagrodę przyznaliśmy wrocławskiej pracowni za odważną i czytelną kompozycje placu. Wyeksponowanie
Stanisław Bochyński, przewodniczący sądu konkursowego: Pierwszą nagrodę przyznaliśmy wrocławskiej pracowni za odważną i czytelną kompozycje placu. Wyeksponowanie różnic poziomów terenu, zdefiniowanie formy użytkowania placu, odniesienie się do historii i jej eksponowanie. Doceniliśmy też szerokie otwarcie dziedzińca szkoły plastycznej. Szymon Wykrota

Stanisław Bochyński, przewodniczący sądu konkursowego: Pierwszą nagrodę przyznaliśmy wrocławskiej pracowni za odważną i czytelną kompozycje placu. Wyeksponowanie różnic poziomów terenu, zdefiniowanie formy użytkowania placu, odniesienie się do historii i jej eksponowanie. Doceniliśmy też szerokie otwarcie dziedzińca szkoły plastycznej.
(fot. Szymon Wykrota)

Zwycięzcy konkursu

Pierwszą nagrodę i sześć tysięcy złotych zdobyła pracowania Architects & Co Andrzej z Wrocławia. Drogą nagrodę, pięć tysięcy złotych sąd konkursowy zdecydował się przyznać dla Studia Architektonicznego Wojciecha Gęsiaka z Radomia. Trzecia nagroda wysokości trzech tysięcy złotych przypadła Gabinetowi Projektowemu Tomasza Lichoty z Wrocławia. Oprócz nagród, sąd konkursowy przyznał dwa równorzędne wyróżnienia po dwa tysiące złotych dla Pracowni Architektury Opaliński z Krakowa oraz Pracowni Studiów Architektonicznych i Planowania Przestrzennego Ata z Elbląga.
Zwycięzcę konkursu miasto poprosi o przygotowanie dokumentacji kosztorysowo - projektowej. Jeśli po negocjacjach okaże się, że wrocławska pracownia nie jest zainteresowana zaproszenie otrzyma zdobywca drugiej nagrody.

O konieczności przebudowy fontann mówiło się w Radomiu od lat. W końcu magistrat ogłosił konkurs, aby wybrać koncepcję zmian. Do pierwszego nie zgłosił się nikt. Na drugi prace przygotowało 17 pracowni z całej Polski.

JAK W SALONIE

Urzędnicy chcieli, żeby plac z fontannami był, jak miejski salon. Zakazali używania kostki brukowej, zapowiedzieli likwidacje budki z hot - dogami i kioski. Dyskretnie ukryte miały być także szalety.
Zdaniem sądu konkursowego najlepszą pracę przygotowała pracownia projektowa z Wrocławia. Architects & Co zdobył pierwszą nagrodę. Teraz miasto zaproponuje firmie przygotowanie projektu budowlanego i kosztorysu.

Jeśli architekci się zgodzą plac z fontannami zmieni się nie do poznania. Rozczarowani mogą się poczuć ci, którzy oczekiwali, że fontanny będą na placu dominowały i wody będzie tam dużo. Projekt jest bardzo nowoczesny, dużo w jest w nim płaszczyzn.

SPODZIEWAJĄ SIĘ DYSKUSJI

- Fontanny to miejsce szczególne dla nas wszystkich, każdy ma też swoje przemyślenia na jego temat. Spodziewamy się dyskusji i krytyki. Pamiętajmy, że każda zmiana jest kontestowana - mówi Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia. - Tak było na przykład z placem Corazziego. Teraz dyskusja wygasła, a tym z którymi rozmawiam zmiany się podobają.

Andrzej Kosztowniak przyznaje jednak, że jego samego projekt też zaskoczył. Dla niego jest bardzo techniczny i precyzyjny.

- Mam nadzieję, że będzie nas cieszył przez długie lata.

Architekci proponują podniesienie jednego z narożników placu. Wzniesienie ma mieć wysokość 3 do 3,5 metra. Wyniesiona płyta placu ma być dachem dla kawiarni, kiosku i miejskich szaletów, które tam zostaną ukryte. Góra narożnika z kolei może być tarasem widokowym z ławeczkami i kawiarnianymi stolikami.

WODA Z PLACU

Projekt zakłada, że woda będzie tryskała wprost z poziomu placu, nie będzie klasycznych basenów a fontanna. Wodotryski - ma być ich dwa, zostaną podświetlone. Animacji wody może towarzyszyć muzyka.

W rogu placu, bliżej kamienicy przy ulicy Żeromskiego 37, "Narodówki" znajdzie się oczko wodne. Będzie to rodzaj zagłębienia napełnianego wodą. Jego wielkość będzie zależała od ilości wypływającej wody.

- Będzie można pomoczyć nogi, dla dzieci będzie to szczególna atrakcja - mówi Grażyna Chmielewska, dyrektor wydziału architektury w radomskim Urzędzie Miejskim.

Projektanci przewidzieli również możliwość zamienienia placu z fontannami w kino plenerowe. Po ustawieniu rzutnika ekranem mogłaby się stać ściana kamienicy przy Żeromskiego 37.

TERAZ PROJEKT

Sąd konkursowy wybrał zwycięzcę, ale zasugerował też kilka zmian w projekcie. Chodzi na przykład o posadzenie szpaleru drzew wzdłuż ulicy Focha, ale po stronie kamienic. Zdaniem członków jury warto też powiększyć część usługową placu, pod jego narożnikiem i dołożyć roślinności pod stronie "Narodówki".

Werdykt sądu został też oprotestowany przez pracownię Wojciecha Gęsiaka z Radomia i inną wrocławską firmę startującą w konkursie.

- Uznaliśmy, że protest jest bezzasadny - powiedział Stanisław Bochyński, przewodniczący sądu konkursowego.

Magistrat chciałby w tym roku skompletować dokumenty potrzebne do przebudowy. Tylko na tyle ma pieniędzy. Przebudowa mogłaby się rozpocząć w przyszłym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie