Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 90
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W niedzielę 23 sierpnia w Brodach odbył się 21. Bieg...
fot. Damian Wiśniewski

Andrzej Starżyński wygrał 21. Bieg imienia Stanisława Staszica w Brodach. Byliście? Znajdźcie się na ZDJĘCIACH! (GALERIA)

Za nami 21. Bieg imienia Stanisława Staszica w Brodach. Wygrał Andrzej Starżyński. Znajdźcie się na ZDJĘCIACH!

W niedzielę 23 sierpnia w Brodach odbył się 21. Bieg Międzynarodowy. Na dystansie 10 kilometrów zwyciężył Andrzej Starżyński (Końskowola) z Jmp Flowers Umcs Lublin. Dwóch zawodników Ludowego Klubu Biegacza Rudnik, Sylwester Lepiarz (Wronów) i Piotr Jaśtal (Domaszowice) zajęło kolejne miejsca na podium. Wśród kobiet wygrała Lida Czarnecka (Bliżyn) z Czarnecki Run Team.

Mieli małego pecha do pogody

W niedzielę w Brodach od rana do wczesnych godzin popołudniowych padał deszcz, ale tuż przed startem zaświeciło słońce i zrobiło się duszno tak, jak w poprzednich dniach. Na starcie biegu głównego na dystansie dziesięciu kilometrów stanęło łącznie 70 zawodników, którzy zmierzyli się z tymi warunkami atmosferycznymi. Andrzej Starżyński wygrał z czasem 00:29:14.

- Troszeczkę zaczęło grzać tuż przed startem, ale nie było aż takiego upału, jak wczoraj. Ogólnie tutaj jest bardzo szybka trasa - jest płasko, a tuż przed finiszem nawet lekko z górki. Tylko tutaj biegać i poprawiać swoje wyniki. Na początku jest mały podbieg, ale potem jest dużo łatwiej. Na mecie, dzięki zbiegowi tuż przed, można jeszcze urwać kilka sekund. Kiedyś mi powiedział mój trener, że „z górki to i świniak poleci” - powiedział nam triumfator zawodów.

Wygrał z bardzo dużą przewagą

Dwa kolejne miejsca na podium zajmowali zawodnicy Ludowego Klubu Biegacza Rudnik: Sylwester Lepiarz (Wronów) i Piotr Jaśtal (Domaszowice). Obaj jednak mieli dość wyraźną stratę do lidera i triumfatora, który finiszował samotnie. Lepiarz zakończył dziesięciokilometrowy bieg z czasem 00:30:45, a Jaśtal z 00:31:11.

- Trenowałem ostatnio sporo i biegałem w dobrym tempie, ale przed tygodniem jeden start w Płocku mi nie wyszedł. Chyba się troszkę zatrułem i ledwo dobiegłem do mety. Wczoraj natomiast biegłem w Dobieszynie i też było dość trudno. Dzisiaj natomiast gdzieś to wszystko uleciało, poczułem siebie, poczułem formę i poszło dobrze. Dla mnie to bardzo przyjemne, bo daje poczucie, że ta praca nie idzie na marne, ale daje efekt. Pokazuje to, że człowiek potrafi się zmotywować i dobrze pobiec - powiedział również zawodnik Jmp Flowers Umcs Lublin.

Wśród kobiet były duże różnice

Wśród kobiet najlepsza w niedzielne wczesne popołudnie w Brodach była Lida Czarnecka (Bliżyn) z Czarnecki Run Team. Na metę wbiegła z czasem 00:37:42. Drugie miejsce zajęła Barbara Przeworska (Łączna) z Czarnecki Run Team, która pokonała trasę w czasie 00:39:62. Trzecią Lokatę zajęła Agnieszka Matysek (Brody) z LKB Rudnik z czasem 00:44:15.

W kategoriach wiekowych triumfowali

16-19 lat: Krystian Ślifierz (LKB Rudnik): 00:37:20; 20-29 lat: Ola Stachera (Brody) 00:46:03 i Michał Karasiński (LKB Rudnik) 00:34:41; 30-39 lat: Anna Sadza (Mechanik i Przyjaciele ) 00:45:28 i Marcin Wojtan (Juventa Kobex Katowice) 00:35:17; 40-49 lat: Monika Pasek )Czachówek) 48:54 i Robert Ślęzak (Olimpijczyk Szczekociny) 00:35:54; 50-59 lat: Jolanta Żebrowska (Chemik Noxy Puławy 00:47:18 i Sławomir Majchrzak) 00:37:13; 60-69 lat: Wiesław Ruchomski (Kielce 00:42:45); 70 lat i starsi:Janusz Kaus (LKB Rudnik) 00:51:16.

Damian Wiśniewski

Zobacz również

Potknięcia faworytów. Górnik włączył się do walki o mistrza [PODSUMOWANIE]

Potknięcia faworytów. Górnik włączył się do walki o mistrza [PODSUMOWANIE]

GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec. Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW z Tychów!

GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec. Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW z Tychów!

Polecamy

Świątek nigdy nie wygrała turnieju w Madrycie. „Nie przeszkadza mi to zbytnio”

Świątek nigdy nie wygrała turnieju w Madrycie. „Nie przeszkadza mi to zbytnio”

Efekt motyla. Przyczyny i skutki

Efekt motyla. Przyczyny i skutki

Szał w Madrycie. Król mączki gra dalej. Udany rewanż

Szał w Madrycie. Król mączki gra dalej. Udany rewanż