Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
10 z 11
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Chociaż wydaje się to być błahostką, w rzeczywistości...
fot. Unsplash.com

Co nas wkurza na drodze? Oto najgłupsze zachowania kierowców! Tak doprowadzisz innych do szewskiej pasji

Źle używane światła

Chociaż wydaje się to być błahostką, w rzeczywistości potrafi nieźle wkurzyć innych kierowców, ale także spowodować niebezpieczne sytuacje na drodze. Kiedy lata temu zmiana prawa wymusiła na nas jazdę na światłach dziennych (lub mijania, jeśli pojazd nie jest wyposażony w światła dzienne) w ciągu dnia, narzekaliśmy, ale w końcu się przyzwyczailiśmy. Czasem jednak aż za bardzo. Nie wiemy też, co robić, kiedy jest mgliście.

Co mówią przepisy?
Od świtu do zmierzchu używamy świateł dziennych, jeśli nasze auto jest w nie wyposażone. Jeśli nie – włączamy światła mijania. Światła mijania są obowiązkowe dla wszystkich: po zmroku, w momencie wjazdu do tunelu, przy gorszej pogodzie (deszcz, śnieg, grad, mgła). Jeśli nie umiemy tego zapamiętać, może nas tego nauczyć policyjna kara: 200 złotych mandatu i 5 punktów karnych.
Światła przeciwmgłowe tylne (obowiązkowe) włączamy, kiedy widoczność spada poniżej 50 metrów. Jeśli się poprawi, natychmiast je wyłączamy. Zapomnienie o wyłączeniu będzie kosztowało nas 100 złotych, a o włączeniu, kiedy to konieczne – 200 złotych. Przednie światła przeciwmgłowe, które nie są obowiązkowym wyposażeniem pojazdu, włącza się przy zmniejszonej przejrzystości powietrza. Jeśli włączymy je przy pięknej pogodzie, również będzie nas to kosztowało 100 złotych.

Dlaczego to niebezpieczne?
Brak włączonych tylnych świateł przeciwmgłowych, kiedy jest to wymagane sprawia, że nasz samochód przestaje być widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego – zostanie dostrzeżony przez nich za późno i nietrudno domyślić się, jak może się to skończyć. Z kolei jeśli światła przeciwmgłowe będą włączone przy normalnej przejrzystości powietrza, będą oślepiały innych kierowców, co również może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.

Zobacz również

Tragiczny finał spływu pontonem na Sanie. Utonął 47-letni mężczyzna

Tragiczny finał spływu pontonem na Sanie. Utonął 47-letni mężczyzna

Lechia gra kluczowy mecz i potrzebuje dopingu kibiców. Grabowski: Brody już nie zgolę

Lechia gra kluczowy mecz i potrzebuje dopingu kibiców. Grabowski: Brody już nie zgolę

Polecamy

Hiszpańskie media wiedzą w czym tkwi recepta na sukces? Chodzi o... koncentrację!

Hiszpańskie media wiedzą w czym tkwi recepta na sukces? Chodzi o... koncentrację!

Gdzie na majówkę? Mamy dla Was niezwykłe propozycje. WIADOMOŚCI

Gdzie na majówkę? Mamy dla Was niezwykłe propozycje. WIADOMOŚCI

Oddaje władzę w Stąporkowie po 15 latach! Co o tym sądzą mieszkańcy? [WIDEO]

Oddaje władzę w Stąporkowie po 15 latach! Co o tym sądzą mieszkańcy? [WIDEO]