Dożynki Wojewódzkie w Opatowie. Byłeś? Znajdź się na zdjęciach! [WIDEO]

Dożynki Wojewódzkie w Opatowie. Byłeś? Znajdź się na zdjęciach!

W niedzielę, 8 września, na Dożynkach Wojewódzkich w Opatowie, które były także Dożynkami Diecezji Sandomierskiej, bawiło się kilka tysięcy ludzi z całego województwa. Dodatkową atrakcją było bliskie sąsiedztwo opatowskich zabytków - Kolegiaty Świętego Marcina i Bramy Opatowskiej, które w połączeniu z malowniczym rynkiem nadawały imprezie niezwykłego klimatu.

Więcej zdjęć na kolejnych slajdach.

Wszystko rozpoczęło się w Kolegiacie świętego Marcina w Opatowie, uroczystą mszą świętą dożynkową. Po ceremonii uformował się korowód, który przemaszerował na opatowski Rynek. Tam swoje wystąpienia mieli gospodarze dożynek, samorządowcy z powiatu opatowskiego, oraz zaproszeni goście.

Marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski odczytał list od prezydenta Polski Andrzeja Dudy. - Dziękuję rolnikom za ich całoroczny wysiłek - napisał prezydent do naszych rolników.

- Witamy na dożynkach wojewódzkich. Są to także dożynki naszej diecezji - mówiła Małgorzata Jalowska, wicestarosta opatowski. - Rolnictwo to 80 procent powierzchni naszego powiatu. Jesteśmy z nim związani, co pokazuje dzisiejsza uroczystość - mówił Tomasz Staniek, starosta opatowski. Burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski przypomniał historię miasta. - Kiedyś Opatów był ważnym miejscem na mapie Polski. Wraz z transformacją ustrojową nastąpiła katastrofa gospodarcza. Nie ominęła także rolnictwa. Będziemy pracować, by uzdrowić sytuację w naszym regionie - powiedział burmistrz.

Posłanka na Sejm Anna Krupka odczytała list od premiera Polski Mateusza Morawieckiego. - Rolnictwo to nasza narodowa duma. Rozwój rolnictwa jest priorytetem naszego rządu - napisał Prezes Rady Ministrów.

Zgodnie z dożynkowym zwyczajem, chleb od starostów dożynek Renaty Jędrzejewskiej z Wojciechowic i Edwarda Kupca ze Strzyżowic w gminie Opatów przyjął Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego.

- Witam wszystkich gospodarzy z Ziemi Świętokrzyskiej. Chciałem wam podziękować za to, że zapewniacie bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju - mówił Andrzej Bętkowski.

- Bardzo podobało mi się na dożynkach. Byłam zachwycona marszałkiem województwa Andrzejem Bętkowskim i Renatą Janik, wicemarszałkiem. To bardzo przystępni ludzie, nie są wyniośli, chociaż piastują wysokie stanowiska. Wspaniałe towarzystwo. Dożynki były również okazją do wymienienia się doświadczeniami z rolnikami i kołami gospodyń wiejskich z innych części regionu - mówiła starosta dożynek Renata Jędrzejewska.

Po przemówieniach odbyły się prezentacje powiatów, które przywiozły na opatowskie dożynki swoje wieńce. Były naprawdę piękne i wszyscy z zachwytem podziwiali ogrom pracy, jaki twórcy włożyli w tworzenie tych ludowych dzieł sztuki. Wieńce zostały także ośpiewane. Delegacjom z poszczególnych powiatów towarzyszyli także tamtejsi samorządowcy.

W konkursie na najładniejszy wieniec wygrał ten z powiatu sandomierskiego.

W tym czasie dookoła Rynku w Opatowie trwała wesoła zabawa. Stragany ustawiły organizacje rolnicze, rządowe agencje związane z rolnictwem, szkoły, sprzedawcy regionalnych przysmaków. Największe tłumy gromadziły się jednak obok stoisk kół gospodyń wiejskich.

- Dziś częstujemy wszystkich kapustą z żeberkami. Wkrótce będziemy reprezentować z tą potrawą województwo świętokrzyskie na ogólnopolskim konkursie "Polska smakuje" w Poznaniu. Atmosfera dziś jest bardzo dobra. Dopisała też pogoda - mówiły Magdalena Wieczorek i Monika Chat- Komoniewska z Koła Gospodyń Wiejskich w Topoli w powiecie kazimierskim.

- Bawimy się wspaniale. Jesteśmy pierwszy raz na dożynkach wojewódzkich, bo niedawno zaczęłyśmy działalność. Nasze pierogi cieszą się powodzeniem. Wszystko jest bardzo smaczne. Przyjechałyśmy w trzydzieści osób - mówiły panie z Koła Gospodyń Wiejskich Wianek Żerniczanek w gminie Baćkowice, w powiecie opatowskim.

- To nasze pierwsze dożynki. Dostałyśmy wyróżnienie za nasz wieniec. Mamy piękne zboże, uważam, że zaprezentowałyśmy się bardzo dobrze. Ludzie przychodzą do nas i są zachwyceni naszą pracą - powiedziała z Alina Włusek z Koła Gospodyń Wiejskich w Bejscach.

- Dożynki są bardzo ciekawe. Z zachwytem oglądałyśmy różne techniki wykonania wieńców. To bardzo interesujące. Nie wygrałyśmy w tym roku, ale może uda się w przyszłym - uśmiechała się Janina Kowalczyk z Koła Gospodyń Wiejskich w Bielinach, członkini zespołu Echo Łysicy.

Gwiazdą wieczoru był zespół Brathanki. Wystąpiły także zespoły ludowe z terenu województwa.