Jak kamień w wodę. Przyjechali w Tatry, a później ślad po nich zaginął [ZDJĘCIA]

Ula Olszowska

Ula Olszowska wyszła z domu 28 lipca 2010 r. Najbliższym powiedziała, że idzie spotkać się ze znajomymi na Rynku w Krakowie. 15 września ratownicy TOPR znaleźli ciało dziewczyny w potoku Roztoka, niedaleko wodospadu Siklawa. Dziesięć lat od tamtych wydarzeń dotarliśmy do osób i informacji, które rzucają jednak nowe światło na sprawę. Sprawę zaginięcia i śmierci Uli Olszowskiej opisaliśmy w marcu tego roku, w reportażu, który powstał przy współpracy z Onetem. Teraz śmierci Uli postanowiła przyjrzeć się Prokuratura Krajowa.