Jak znani z powiatu kazimierskiego spędzają Wielkanoc? Sprawdziliśmy. Zobaczcie zdjęcia
Dorota Gruszka, szefowa Stowarzyszenie Widzieć Dobro, pracownica Domu Dziecka, kurator społeczny
Tegoroczne święta wielkanocne spędzimy w o wiele szerszym gronie, niż zazwyczaj. Po raz pierwszy będą to święta polsko-ukraińskie; z potrawami z obu krajów. Goszczę u siebie od początku wojny w Ukrainie czworo uchodźców: 17-letnie bliźniaki, które uczą się zdalnie oraz 70-letnią Ukrainkę z 26 letnią wnuczką. W Ukrainie dziewczyna pracowała na uczelni, a tu znalazła zatrudnienie w restauracji Komoda Smaku w Kazimierzy Wielkiej. Wszyscy doskonale się dogadujemy i wspieramy. Przyjezdni z Ukrainy pomagają mi w sprzątaniu i gotowaniu, co przy tylu moich obowiązkach jest prawdziwym dobrodziejstwem. Na świątecznym stole znajdzie się specjalnie przyrządzona galareta wieprzowa, która na małym ogniu gotuje się kilka godzin, gołąbki, ale nie w sosie pomidorowym, tylko przypiekane, a także ukraińskie ciasta. Moje dzieci i mąż w pełni akceptują tę sytuację. Będziemy życzyć sobie jak najszybszego zakończenia wojny i sił do przetrwania tego co się dzieje.