Król kibiców reprezentacji Polski Andrzej Bobowski pozdrawia Andrzeja Ordysińskiego, byłego sędziego z Kielc [ZDJĘCIA]
Król kibiców reprezentacji Polski Andrzej Bobowski pozdrawia Andrzeja Ordysińskiego, byłego sędziego z Kielc [ZDJĘCIA]
Andrzej Bobowski to niekoronowany król kibiców polskiej reprezentacji. Był już na 11 imprezach najwyższej rangi, a zaczął od mundialu w Argentynie w 1978 roku. Na swoim szlaku odwiedził mnóstwo miast, miło wspomina też Kielce, gdzie obserwował rekordowe zwycięstwo biało-czerwonych z San Mari no 10:0. – Piękne chwile. Byłem zaproszony przez Andrzeja Ordysińskiego, kiedyś bardzo dobrego sędziego, którego serdecznie pozdrawiam – mówi popularny Bob, który na Gali Piłki Nożnej w warszawskim Hiltonie rozdawał mnóstwo autografów. – To nic w porównaniu z tym, co się działo w Izraelu, gdzie musiałem non stop się podpisywać i pozować do zdjęć –dodaje słynny kibic. W listopadzie ukończy 80 lat, ale wigoru mu nie brakuje. Znajomi mówią, że czuje się jakby miał 40. – Nie mogę się doczekać Euro 2020 – zapowiada Andrzej Bobowski.
(JKM)