Kulisy meczu Pogoni Staszów z AKS 1947 Busko-Zdrój w obiektywie. Trener Arczewski podał się do dymisji [ZDJĘCIA, WIDEO]
Kulisy meczu Pogoni Staszów z AKS 1947 Busko-Zdrój w obiektywie. Trener Arczewski podał się do dymisji [ZDJĘCIA, WIDEO]
W czwartoligowym meczu Olimpia Pogoń Staszów wygrała z AKS 1947 Busko-Zdrój 5:1.
Olimpia Pogoń Staszów - AKS 1947 Busko-Zdrój 5:1 (3:0)
Bramki: Ernest Rozmysłowski 5, Mateusz Franus 8, Patryk Kukiełka 11, 89, Bartłomiej Fitowski 85 – Artur Karasek 83.
Pogoń: Wareliś – Wołczek, Baczewski (60 Kula), Pańtak, Skrzek – Franus (75 Ptak), Malec, Wyrazik (80 Fitowski) – Rozmysłowski, Kukiełka (90 Ciesielski), Rzepa.
AKS: Szcześniak (15 Łudzik) - Boś, Kardas, Pietras, Karasek – Florczyk, Sinkiewicz, Mika (75 Piwowarski), T. Raczyński (60 Bandura), Janiec (46 Jabłoński) – Gardynik.
- Podałem się do dymisji. To co pokazaliśmy w Staszowie to wstyd dla mnie i klubu. Widocznie w AKS jesteśmy sobą zmęczeni – powiedział załamany Mariusz Arczewski, jeszcze trener zespołu z Buska. W Staszowie życia nie ułatwił mu golkiper i już po kwadransie przy stanie 3:0 dla Pogoni została dokonana zmiana. AKS przypomniał zbieraninę, nie wszystkim chciało się biegać, walczyć, jakby pogodzili się ze swoimi słabościami. Pogoń mogła zdobyć więcej goli, lecz Jacek Kuranty, jej trener nie mógł narzekać. – Cieszę się, że chłopakom spodobało się strzelanie bramek. Pięć z Nowinami, pięć z AKS, dużo sytuacji, oby tak dalej – podsumował Kuranty.
Kulisy meczu w obiektywie na kolejnych slajdach - szczegóły na kolejnych slajdach.
(JKM)