Mistrzowie, jakich nie znamy - gwiazdy Vive Tauronu
Krzysztof Lijewski. Wkrótce zostatnie ojcem. W Kielcach już się zadomowił
Razem z żoną otworzyli studio Bodytech, które cieszy się dużą popularnością. Odwiedza go wiele osób. - Wszystkich serdecznie zapraszam do naszego studia Bodytech, jak ktoś przyjdzie, to na pewno będzie te treningi dobrze wspomniał i myślę, że do nas wróci – mówi Krzysztof. W wolnych chwilach lubi wędkować. – Tak na pierwszym miejscu ryby. Zawsze lubiłem wędkować. Czasem wybierałem się na ryby z Grześkiem Tkaczykiem. Często czytam książki, zwłaszcza w podróżach. To umila czas. A do tego na pewno fajna muzyka, dobry film. Teraz najwięcej czasu poświęcam rodzinie. Na początku lipca razem z Asia zostaniemy szczęśliwymi rodzicami. Już nie możemy się doczekać na ten dzień. Będziemy mieli córeczkę. Będzie wielka radość i okazja do kolejnej fety, ale tym razem już nie na Rynku, tylko w naszym rodzinnym gronie – śmieje się Krzysztof.