3 z 8
Poprzednie
Następne
Niezwykłe spotkanie oko w oko z imponującym zwierzęciem. Fotograf-amator ze Skarżyska-Kamiennej utrwalił je w obiektywie [ZDJĘCIA]
Stanąć oko w oko z tak dużym zwierzęciem to nie jest byle co i codzienność. I to w tak bliskiej odległości. Oboje dzieliło kilkadziesiąt metrów. Zaskoczone było zwierzę, zaskoczony był fotograf.
– Na początku zobaczyłem tylko jej zad. Dzieliło nas ok. 40 metrów. Podgryzała sobie młode listki. Moment zawahania był, ale dyskretnie posuwałem się do przodu. Potem stanąłem. Ona spojrzała na mnie, ja na nią. Pyknąłem jedno zdjęcie, potem następne, potem kolejne. Popatrzyła na mnie. Nie robiłem gwałtownych ruchów, żeby jej nie spłoszyć, żeby zrobić dobre zdjęcie. W końcu było jednak o ten jeden krok za daleko i uciekła w las – opowiada Bogusław Jelonek.
Czytaj na kolejnych slajdach >>>