![Żył 100 lat. Był kompozytorem, dyrygentem i pianistą,...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/5d/1f/5dba9ed4dc9ca_o_large.jpg)
Odeszli, ale są w naszej pamięci. Wspominamy zmarłych z powiatu buskiego, którzy odeszli w ostatnim roku (ZDJĘCIA)
Leopold Kozłowski-Kleinman
Żył 100 lat. Był kompozytorem, dyrygentem i pianistą, nazywanym „ostatnim klezmerem Galicji. W czasie wojny najpierw przebywał w getcie w Przemyślu, później został umieszczony w niemieckim obozie pracy w Kurowicach, z którego uciekł do oddziału Armii Krajowej. Po wkroczeniu Armii Czerwonej, wstąpił do Wojska Polskiego i przeszedł cały szlak bojowy aż do Berlina.
Powojenny los związał Leopolda Kozłowskiego-Kleinmana z Krakowem. Tutaj został kierownikiem artystycznym i pierwszym dyrygentem Zespołu Pieśni i Tańca Krakowskiego Okręgu Wojskowego, a po reorganizacji Zespołu Wojskowego „Desant”. Następnie był kierownikiem muzycznym Teatru Żydowskiego w Warszawie i cygańskiego zespołu „Roma”. Jako konsultant współpracował z greckim zespołem „Hellen” i zespołem „Rzeszowiacy”.
Po 1989 roku swoje artystyczne życie związał z muzyką żydowską. Maestro często bywał również w Busku-Zdroju, gdzie ma swoje Słoneczko w Alei Gwiazd. Zmarł w marcu 2019 roku.