Piątek, trzynastego to dzień pechowy? Zapytaliśmy znanych mieszkańców regionu czy są przesądni

Sebastian Kaczor, piłkarz ręczny Łomża Vive Kielce

- Zawsze uważałem, że piątek 13 to pechowy dzień, ale w zasadzie nigdy nie byłem wyczulony na przypadki, które się wtedy zdarzały. Zwracam natomiast uwagę na inne przesądy, np. gdy drogę przebiegnie mi czarny kot, to szukam innej trasy, albo czekam aż ktoś przejdzie. Ostatnio jak jechałem na trening, musiałem przez to zawrócić! To przez mojego tatę, bo zawsze był przesądny odnośnie kotów i raz zdarzyło się, że przejechał drogę, którą przebiegł mu czarny kot i coś – niegroźnego, ale jednak – mu się potem stało. Ma to swój urok i od tego czasu też tak uważam. Lubię też sprawdzać znaczenie snów. Gdy natomiast mecz wypadnie mi 13, w piątek, to nic sobie z tego nie robię.