ZOBACZ TAKŻE:
Nowy Sącz. Wielkanocna palma na rynku wysoka na 25 metrów
(Źródło: gazetakrakowska.pl)
[podobne][zaj_kat]
Można było kupić w nich kolorowe ozdoby wielkanocne jak koszyczki na święconkę, palmy wielkanocne i świąteczne stroiki. Bogata była oferta spożywcza, związana ze Świętami Wielkanocnymi. Oferowano tradycyjne wędliny, oscypki i sery z Korycina, chleb z Wąchocka, Wędliny Pycha, miody z pasieki, słodkie wypieki, gofry, watę cukrową, przyprawy świata oraz grzane piwo i grzane wino. Dla dzieci przygotowano dmuchany zamek, samochodziki, żyroskop.
Jarmark rozpoczął się w piątek, ale tego dnia frekwencja była słaba. Więcej ludzi przewinęło się przez rynek w sobotę. Po południu przyszło sporo dzieci, zachęconych zabawą w poszukiwania Złotego Jaja, czyli słodyczy ukrytych na rynku. Kto nie znalazł słodyczy, mógł złapać cukierki i czekoladowe jaja, które rozrzucał Łukasz Gołda ze Starachowickiego Centrum Kultury. Dla dzieci zorganizowano też warsztaty wielkanocne - ozdabianie farbami porcelanowych króliczków. Żywe króliczki kicały w zagrodzie na trawniku.
W niedzielę po południu za malowanie jajek wzięły się nie tylko dzieci. Jajka malowali starosta Danuta Krępa, wicestarosta Marek Pawłowski, wiceprezydent Jerzy Miśkiewicz, przewodniczący Rady Miejskiej Włodzimierz Orkisz. Spora grupa osób reprezentowała Młodzieżową Radę Miasta.
Jarmark Wielkanocny zorganizowały Starachowickie Centrum Kultury oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Patronat nad jarmarkiem objął prezydent Marek Materek.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?