Rafał Gołofit, trener ŁKS Górnika Łagów podsumował rundę jesienną klubu w klasie okręgowej. Wyróżniony został Karol Góral

Obrońcy

- To formacja, która w tej rundzie nieco falowała. Szukaliśmy optymalnego ustawienia. Liczyłem na Patryka Wilka, który doznał kontuzji, a nie pomaga mu również system jego pracy zawodowej. Drugim stoperem był Szymek Górecki, który mimo młodego wieku ma spore doświadczenie na boiskach czwartej ligi. W wielu meczach był ostoją naszej drużyny. Solidnie w tej rundzie prezentował się Daniel Biesiada, dużo jakości dawał nam Paweł Bandura. Na lewej stronie rywalizowali głównie Karol Malec i Kamil Blicharski. Po kontuzji Karola, "Blaszka" na długi czas wskoczył do składu i pod koniec rundy Karol wrócił do składu, a Kamil grał na skrzydle. Na prawej stronie grali głównie Biesiada, Bandura i Karol Góral. Swoje epizody miał Kuba Kalityński, ale ciężko mi go ocenić - skomentował trener ŁKS.