Studniówka 2020 Zespołu Szkół numer 2 imienia Bartosza Głowackiego w Opatowie. Takiego balu nie ma nikt! [ZDJĘCIA, WIDEO]
Studniówka 2020 Zespołu Szkół numer 2 imienia Bartosza Głowackiego w Opatowie. Takiego balu nie ma nikt! [ZDJĘCIA, WIDEO]
Studniówka Zespołu Szkół numer 2 imienia Bartosza Głowackiego miała miejsce, zgodnie z wieloletnią tradycją, w murach szkoły. Jak co roku, miała szczególną oprawę. Tak podniosłej atmosfery i bogatego programu artystycznego przygotowanego przez uczniów, wiele liceów i techników w naszym województwie może popularnemu "Bartoszowi" tylko pozazdrościć.
Więcej zdjęć na kolejnych slajdach.
Najpierw kilkadziesiąt par zatańczyło pięknego poloneza. Przemyślana choreografia zachwyciła rodziców, uczniów i nauczycieli, którzy obserwowali widowisko z trybun. Zaraz potem odbył się koncert szkolnego zespołu młodzieżowego. Grupa w składzie Anna Surma, Natalia Hajdukiewicz, Kinga Wolańska, Bartosz Lebioda oraz Piotr Jędrzejewski wzruszyła wszystkich obecnych pięknym wykonaniem piosenki "Nie wie nikt" z repertuaru znanej polskiej piosenkarki Moniki Urlik.
Następnie był walc, który zatańczyły specjalnie dobrane pary. Początek tego spektaklu należał do Wiktorii Mianowanej. Uczennica, przebrana czarną suknię, zademonstrowała umiejętności z pogranicza tańca i akrobatyki. Publiczność była pod wielkim wrażeniem.
- Myślę, że przedstawienie wypadło bardzo okazale. Czemu to akurat ja grałam w nim jedną z głównych ról? Tak po prostu zadecydowała pani dyrektor - mówiła po wszystkim Wiktoria Mianowana.
Po chwili do walca zaproszone zostało grono pedagogiczne szkoły i goście specjalni balu. Wśród nich byli Marcin Słapek, zastępca burmistrza Opatowa, Tomasz Staniek, starosta opatowski oraz Małgorzata Jalowska, wicestarosta.
- Mam nadzieję, że na studiach będziecie mogli realizować swoje pasje. Rodzicom życzę, by każdy rok na studiach ich dzieci był radością i spełnieniem waszych oczekiwań - powiedział do maturzystów Tomasz Staniek, starosta.
- Myślę, że bal zapamiętacie do końca życia - powiedziała Małgorzata Jalowska, wicestarosta.
- Za chwilę zaczniemy odliczać dni do matury. Jestem szczęśliwa, uczestnicząc w tak wspaniałym balu. Co mogę wam życzyć? Chciałabym, żeby przez całe życie mógł towarzyszyć wam ktoś bliski, który będzie dla was oparciem - powiedziała do swoich uczniów Małgorzata Szczepańska, dyrektor placówki.
Po części oficjalnej wszyscy udali się na uroczysty obiad. Zabawie na parkiecie i pamiątkowym zdjęciom nie było końca. Zabawa uczniów "Bartosza" trwała do rana. Z pewnością zapamiętają ją na całe życie!