UOKiK wziął się za firmy parkingowe. Nałożył 150 tys. zł kary na firmę, która zarządza parkingami przy Biedronce i Aldi
Kara da firmy parkingowej
Wezwanie do zapłaty otrzymywały osoby, które pobrały bilet parkingowy, lecz nie umieściły go za przednią szybą pojazdu, a np. odruchowo schowały do portfela. Karano też klientów, którzy nie zdążyli wrócić z parkometru przed wystawieniem wezwania albo bilet zsunął się na siedzenie itp.
- Nie kwestionujemy wprowadzenia wymogu pobrania biletu na parkingach przed sklepami, ale brak uczciwego i rzetelnego traktowania konsumentów, którzy zgłosili reklamację i byli w stanie udowodnić, że pobrali bilet – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. - W takiej sytuacji przedsiębiorca powinien umożliwić konsumentom złożenie wyjaśnień i uwzględniać reklamacje. Tymczasem udowodnienie przez klienta, że pobrał bilet i robił zakupy w danym sklepie nie stanowiło podstawy do anulowania opłaty.
Czytaj dalej