Wielkanoc 2024. Zobaczcie, jak będą świętować znani z powiatu opatowskiego. Zobaczcie zdjęcia
Piotr Zając – współorganizator Opatowskiej Piłki Halowej w Opatowie
- Nadchodzą święta wielkanocne. Patrzymy na czekoladowe zajączki i żółte kurczaki, ale może wcale nie wiemy, o co chodzi w czasie tych świąt? - mówi Piotr Zając. - W zabieganym świecie to moment na chwilę zatrzymania się, spojrzenia na rzeczywistość z innej strony. To czas dla przeżywania śmierci i męki Chrystusa, chwila refleksji, zadumy… To czas dla Rodziny i najbliższych. W tym roku zbiegają się z urodzinami najmłodszej latorośli w rodzinie- 3 urodzinami Aleksandra więc spotkanie rodzinne tym bardziej będzie uroczyste. To także moment na wspomnienia, bo 13 lat temu, w okresie wielkanocnym na świat przyszedł mój ukochany syn, Mikołaj - więc Zajączek jak najbardziej jest wielkanocny – uśmiecha się. - Po co są święta? Najpełniej oddają je słowa ks. Jana Twardowskiego, który mówił, że:” Mamy przypomnieć sobie Pana Jezusa i wielkie prawdy wiary. Święta po to przychodzą, żeby nauczyć się więcej miłości. Są po to, żeby po Wielkanocy być lepszym niż przed Wielkanocą”, czego sobie i wszystkim życzę – podsumowuje Piotr Zając.
Na zdjęciu Piotr Zając z synem Mikołajem i żoną Magdaleną