Industria Kielce odniosła się do komunikatu Komisarza Ligi
Przypomnijmy, że w niedzielę piłkarze ręczni Industrii Kielce po dramatycznym meczu przegrali pierwszy finałowy mecz Orlen Superligi. W regulaminowym czasie było 22:22 - zawodnicy Orlen Wisły Płock wyrównali już po ostatnim gwizdku z rzutu wolnego. Problem w tym, że bramka zdobyta przez Kiryla Samoila, według wielu ekspertów nie powinna zostać uznana.
Na powtórkach wyraźnie widać, że przy rzucie Kiryl Samoil, odrywa nogę, co według przepisów jest niedozwolone. Jednak po wideoweryfikacji sędziowie bramkę uznali. Industria w poniedziałek złożyła protest, we wtorek otrzymała odpowiedź.
- Wideoweryfikacja (VR) bramki zdobytej z rzutu wolnego w 60. minucie spotkania przez Kiryla Samoila odbyła się w oparciu o obraz z 8 kamer. Dostępny w momencie wideoweryfikacji (VR) materiał nie był jednoznaczny i nie wykluczał zdobycia przez zawodnika ORLEN Wisły Płock, Kiryla Samoila, bramki zgodnie z przepisami gry w piłkę ręczną - to fragment komunikatu opublikowanego przez Orlen Superligę.
Odpowiedź Industrii Kielce w sprawie komunikatu Komisarza Ligi
W nawiązaniu do dzisiejszego Komunikatu Komisarza Orlen Superligi, Klub pragnie poinformować, że został złożony protest dotyczący naszym zdaniem błędnej decyzji i złamania przepisów piłki ręcznej przez sędziów, wypaczającej wynik meczu o Mistrzostwo Polski.
Jednocześnie pragniemy zauważyć, że:
- Cała Polska w transmisji meczu na antenie Polsat Sport widziała powtórkę rzutu w zwolnionym tempie, na której wyraźnie widać oderwaną od parkietu nogę w trakcie wykonywania rzutu wolnego.
- Nie możemy przyjąć tłumaczenia, że profesjonalny system VR pokazuje tę sytuację sędziom gorzej niż transmisja telewizyjna oglądana przez wszystkich kibiców. Jeżeli faktycznie tak jest, to pod znakiem zapytania staje zasadność wydatkowania środków na system VR - skoro sędziowie lepiej zobaczyliby daną sytuację w zwykłej transmisji TV, a na analizę VR nie poświęcają wystarczająco dużo czasu, aby przyjrzeć się sytuacji decydującej o wyniku meczu.
- Jednak oderwaną od podłoża nogę było widać również z kamer bocznych - widoczne ze skrótu wideo meczu z oficjalnej strony internetowej Superligi.
- Na wszystkich dostępnych materiałach wideo widać oderwaną od podłoża nogę.
- Jeżeli Orlen Superliga zechce podtrzymywać stanowisko, że z kamer VR nie było widać przedmiotowej sytuacji, Klub będzie oczekiwał upublicznienia w odpowiedniej jakości (nie gorszej niż dla sędziów) nagrań z kamer VR.
Arka Gdynia nie zagra w PKO Ekstraklasie! Przegrała baraż z Motorem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?