MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świeża krew w Naprzodzie Jędrzejów

Jaromir KRUK
Wzmocnieniem siły ataku Naprzodu będzie z pewnością doświadczony Damian Gil, który wrócił z ligi cypryjskiej.
Wzmocnieniem siły ataku Naprzodu będzie z pewnością doświadczony Damian Gil, który wrócił z ligi cypryjskiej. S. Stachura
Po rundzie jesiennej III ligi małopolsko-świętokrzyskiej piłkarze Naprzodu Jędrzejów zajmują 11 miejsce w tabeli z dorobkiem 16 punktów. Wiosną gra i wyniki mają być lepsze, bo zespół pod wodzą nowego trenera Ireneusza Pietrzykowskiego poważnie się wzmocnił.

Niestety, w najbliższy weekend nie przekona się o tym Dalin Myślenice, bo pierwsza kolejka rewanżowa III ligo została przełożona. Działacze Naprzodu myśleli o zorganizowaniu w tym terminie jakiegoś sparingu, ale ostatecznie podopieczni Pietrzykowskiego dostali wolne.

POWRÓT "ŻUBRA"

Marek Basąg wraca do futbolu po zagranicznych wojażach. Gdy pojawił się w Polsce, od razu zainteresowało się nim parę klubów, ale nazywany przez kolegów "Żubrem" piłkarz wybrał doskonale sobie znany Naprzód. Basąg nie miał problemów z przekonaniem do swojej osoby trenera Ireneusza Pietrzykowskiego. - Marek doda jakości naszej grze defensywnej, a taki uniwersalny zawodnik to prawdziwy skarb - chwali futbolistę Pietrzykowski. Sparingi pokazały, że Basąg jest w odpowiedniej formie, a w meczach o stawkę ten gracz powinien prezentować się jeszcze lepiej.

WALKA O BRAMKĘ

Z Orląt Kielce do Naprzodu przywędrował bramkarz Robert Jankowski co ma sprawić, że rywalizacja na newralgicznej pozycji rozgorzeje na dobre. - Jestem zwolennikiem rywalizacji bramkarzy, ale w świętokrzyskich realiach różnie to wygląda - mówi Pietrzykowski. Trener Naprzodu nie podjął jeszcze decyzji, kto będzie numerem 1, ale wydaje się, że lekką przewagę nad Łukaszem Leśniewskim ma Jankowski. Jankowski jest bardziej doświadczony.

DOTRZEĆ DO GŁÓW

Wielkie nadzieje w Naprzodzie wiąże się z Marcinem Kołodziejczykiem, który wciąż uchodzi za jeden z największych talentów świętokrzyskiej piłki. - "Mały" może nam dać dłuższe utrzymywanie się przy piłce, jest dobrze wyszkolony technicznie, potrafi zaskoczyć rywala niekonwencjonalnym podaniem - mówi Pietrzykowski.

Kołodziejczyk, który ostatnio grał w Nidzie, a niedawno był przymierzany do Pelikana Łowicz miewa jednak problemy z ustabilizowaniem formy. 23-letni pomocnik musi się zastanowić, czy chce zaistnieć w poważnej piłce, czy jak się mówi w piłkarskim slangu zadowolić frytkami. Pietrzykowski wierzy, że dotrze do jego psychiki, liczy także, że pod jego skrzydłami na miarę oczekiwań będzie grał Łukasz Gągorowski. Gągorowski nie tak dawno był blisko pierwszego składu Korony, ale bardziej niż piłka interesowało go to się działo dookoła. Prawdziwym ciosem dla Łukasza było odejście i występy w Neptunie Końskie. - Wydaje mi się, że Łukasz wiele zrozumiał. Neptun był dla niego szkołą życia i teraz powinien się odrodzić. Piłkarsko Łukasz ma sporo do zaoferowania, jest dobry "jeden na jeden", ma dobre dośrodkowanie - twierdzi trener zespołu z Jędrzejowa zadowolony z pozyskania Gągorowskiego.

Jak zagra Naprzód?

Jak zagra Naprzód?

Wiosną trener Naprzodu Jędrzejów będzie miał w czym wybierać. Na Dalin zapowiada się, że Pietrzykowski wybierze ustawienie 4-5-1. Nasz typ: Jankowski - Olszewski, Basąg, Styczeń, Ziółkowski - K. Gajda, Osiński, Ł. Gajda, Kołodziejczyk, Gągorowski - Fryc (Gil).

RUTYNA I MŁODOŚĆ

Okazało się, że Naprzodowi nie jest potrzebny testowany napastnik Michał Piróg, kontuzja przekreśliła też ewentualne przyjście Rajmunda Kuli. Naprzód nie ma jednak powodów do narzekań, bo zasilili go Damian Gil i Mateusz Kokosza. Gil, dobrze znany w kręgach świętokrzyskiego futbolu ponad rok grał na Cyprze, ostatnio w trzecioligowym zespole Frenaros, wcześniej m.in. rewelacyjnie radził sobie w Wiernej Małogoszcz. - Damian to bardzo pożyteczny atakujący. Najważniejsze, że umie strzelać gole - mówi Ireneusz Pietrzykowski. Rutyna Gila w połączeniu z fantazją młodego Mateusza Kokoszy może przynieść ciekawe rezultaty. A Kokosza to chyba najciekawszy "wynalazek" Pietrzykowskiego. Sprowadzony z Grodu Ćmińsk młody napastnik ma predyspozycje temu, by zostać odkryciem wiosny w III lidze. - Ma lekkość poruszania, jest niezły technicznie i bramkostrzelny. Widać, że chce się uczyć, na pewno nie uderzy mu woda sodowa do głowy i dobrze funkcjonuje w grupie - charakteryzuje Kokoszę szkoleniowiec Naprzodu. Pietrzykowski zrobił naprawdę wiele, żeby przygotować drużynę jak najlepiej do rozgrywek, wyszukał do niej dobrych piłkarzy. Teraz wszystko zweryfikuje boisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie